Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boże Narodzenie za granicą. Co kraj to obyczaj

Katarzyna Chmielewska
Polskie dzieci czekają na Mikołaja. We Francji maluchy wierzą, że prezenty przynosi Jezus
Polskie dzieci czekają na Mikołaja. We Francji maluchy wierzą, że prezenty przynosi Jezus Dziennik Łódzki / archiwum
Czy można wyobrazić sobie Wigilię bez karpia, dzielenia się opłatkiem i obowiązkowej wizyty Mikołaja? Można. We Francji dzieci wierzą, że prezenty przynosi mały Jezus. Włosi czekają z podarunkami do Trzech Króli i to właśnie wtedy obdarowują najmłodszych. W Meksyku tradycyjne danie świąteczne to wędzony dorsz z papryką.

Hiszpania

Hiszpanie szczególną wagę przywiązują do bożonarodzeniowych szopek. Tradycja ich przygotowywania jest powszechna i troskliwie pielęgnowana. Hiszpanie wykonują je w domach, szkołach i wszelkiego rodzaju instytucjach. W noc Bożego Narodzenia w hiszpańskich domach odbywają się uroczyste kolacje z jagnięciną i owocami morza. O północy wszyscy udają się do kościoła. Podarunkami obdarowuje się dzieci w Trzech Króli.

Niemcy

Tu również buduje się szopki, ale zdecydowanie większe znaczenie ma choinka. To pod nią dzieci znajdują podarki. Ciekawym zwyczajem jest kalendarz adwentowy dla dzieci. Adwentowy kalendarz ma 24 okienka. Dzieci otwierają jedno każdego dnia z postanowieniem wykonania jakiegoś dobrego uczynku. Kulminacyjnym punktem Bożego Narodzenia jest obiad, przygotowywany 25 grudnia. W menu jest zazwyczaj faszerowana kaczka, kiełbaski, wino i słodycze.

Wielka Brytania

Tu wciąż popularny jest zwyczaj wspólnego śpiewania świątecznych pieśni na ulicach. W wigilijną noc uroczysta msza jest obowiązkowa dla wszystkich. Dzieci, wracając z kościoła, mają nadzieję znaleźć prezenty w pozostawionych przy kominku skarpetach. Na tradycyjną kolację przygotowuje się indyka i gęś w pomarańczach. Specyficzny jest bożonarodzeniowy pudding. Musi być gotowany cztery godziny, a wszyscy domownicy mają obowiązek zmieniania się przy jego mieszaniu. Podaje się go w wazie stawianej na stroiku z gałązek ostrokrzewu i jemioły. Częstuje się nim gości.

Holandia

Holendrzy zaczynają świętować już 6 grudnia. Wtedy przypada święto Sinterklaas. Tego dnia wieczorem spożywa się słodkie ciasto nazywane Letterbanket, czyli "słodka litera". Każda rodzina przygotowuje ciasto z marcepana i biszkoptu w kształcie litery, na jaką zaczyna się jej nazwisko. Po 6 grudnia przygotowuje się w domach i na ulicach świąteczne światełka i dekoracje. W Boże Narodzenie dokładnie w południe wszyscy stoją przez trzy minuty w milczeniu przy stole, na którym znajduje się danie z indyka faszerowanego śliwkami i słodycze. Tradycyjnym daniem są podpłomyki pieczone w kształcie ludzików oraz zwierząt.

Norwegia

Norwegowie mają bardzo krótkie Boże Narodzenie, bo 25 grudnia słońce wschodzi tam w południe i zachodzi już dwie godziny później. Najbardziej charakterystyczny zwyczaj norweski to Boże Narodzenie ptaków. Za oknami wiesza się długie kije, do których przyczepione jest proso. Ptaki zlatują się chmarami i obsiadają całą długość kija. Dla norweskich dzieci typową postacią związaną ze świętami jest troll Nessi. Jego zadaniem jest chronić zwierzęta w gospodarstwie. Jeśli dzieci nie zostawią dla niego kawałka ciasta, będzie płatać im figle. W noc Bożego Narodzenia wszyscy na wyścigi pędzą na sankach do kościoła na specjalną mszę świętą. Wigilijna wieczerza spożywana jest w milczeniu i skupieniu. Główne potrawy to zimna szynka, słone mięsa i śledzie w solance. Jest również ciasto migdałowe. Po kolacji cała rodzina gromadzi się przy choince, aby wypić filiżankę gloggu, napoju sporządzonego z czerwonego wina, ziół i rodzynek.

Meksyk

W Meksyku domy są bogato ozdobione światełkami, gałązkami choinkowymi, nadmuchiwanymi Mikołajami wdrapującymi się na balkony i dachy. Wnętrza dekoruje się białymi i czerwonymi gwiazdami betlejemskimi, które w tak sprzyjającym klimacie osiągają imponujące rozmiary. Nie może też zabraknąć piniaty, czyli wielkiej kuli z siedmioma kolcami, wykonanej z gipsu lub masy papierowej, którą wypełnia się słodyczami. Dzieci z zapałem walczą między sobą, komu uda się rozbić piniatę i na kogo spadnie deszcz łakoci.
Meksykanie bożonarodzeniowy czas spędzają w radosnej atmosferze z rodziną i przyjaciółmi. Już na 2 tygodnie przed świętami prawie wszyscy starają się mieć wolne od pracy. Każdego wieczora na placach głównych ulic odbywają się przedstawienia teatralne. Można tu zobaczyć spektakl ukazujący, jak diabły kuszą pasterzy, którzy udają się do Betlejem. Przedstawienia są bardzo widowiskowe, każde z nich kończy się biesiadą, podczas której wszyscy jedzą liście kukurydzy lub bananów nadziewane mięsem i kukurydzą - zwane tamales oraz piją poncz z owoców. W wielu domach odbywają się uroczyste spotkania, które nawiązują do historii Maryi oraz świętego Józefa. Jednym z bardzo popularnych zwyczajów w Meksyku jest robienie szopek bożonarodzeniowych i wystawianie ich przed domy i kościoły.

Meksykanie, podobnie jak Polacy, uroczyście obchodzą 24 grudnia. Zwykle jest to normalny dzień pracy, ale nieoficjalnie to dzień wolny. Wieczorem przy stołach spotykają się całe rodziny. Ucztowanie zaczynają tuż przed północą. Zasiadają pod choinką, a pod nią umieszczają figurkę Dzieciątka Jezus. Domy i mieszkania zawsze są przyozdobione gwiazdami betlejemskimi. Na stole nie może zabraknąć pieczonego indyka w pikantnym czekoladowym sosie.

Po wieczerzy rodziny rozpakowują złożone pod choinką prezenty, przyniesione według tradycji przez Świętego Mikołaja. Około godziny 23 rozlegają się dzwony i wszyscy udają się do kościoła na mszę koguta, czyli inaczej pasterkę. Nazwa "msza koguta" wywodzi się z legendy, która opowiada o tym, że jedynym momentem, kiedy kogut zapiał w nocy był moment urodzenia Chrystusa. Podczas uroczystej mszy podobnie jak u nas, śpiewa się kolędy.

Kolejnym dniem celebracji jest 28 grudnia, czyli tzw. Święto Niewiniątek. Tradycja ta przyszła do Meksyku z Hiszpanii i upamiętnia małych chłopców, których Herod kazał zabić, mając nadzieję, że dzięki temu nie spełni się przepowiednia o nadejściu Jezusa.

Ciekawostką jest Noc Rzodkiewek w Oaxaca. Obchodzi się ją 23 grudnia. - Tę nazwę święto zawdzięcza misternym figurkom wyrzeźbionym z rzodkiewek, które wystawiane są w konkursie rękodzielniczym, odbywającym się na głównym placu miasta.

Święta po polsku

Spośród innych narodów wyróżnia nas zwyczaj łamania się opłatkiem. Pierwotnie opłatek symbolizował ciało Chrystusa. Dziś zwyczaj składania życzeń i dzielenia się opłatkiem praktykują nawet osoby niewierzące.

Choć zwyczaje świąteczne nieco różnią się od siebie, zazwyczaj większość rodzin przestrzega kilku podstawowych zasad. W Wigilię, 24 grudnia, należy przez cały dzień pościć, do stołu zasiada się wraz z pojawieniem się na niebie pierwszej gwiazdy. Stół nakrywa się białym obrusem, który kładzie się na stole pokrytym sianem. Przygotowuje się dodatkowe miejsce przy stole, a jego centralną część zajmuje płonąca świeca i talerzyk z opłatkiem.

Menu wigilijne różni się w poszczególnych częściach Polski, ale składniki mają swoje znaczenie symboliczne. Ryby są symbolem chrześcijan, kapusta ma zapewniać dostatek, czerwony barszcz - długie życie, groch, fasola i soczewica mają zagwarantować miłość, zdrowie i liczne potomstwo. Zboża wróżą płodność i bogactwo.

Charakterystyczne potrawy dla Pomorza i Kaszubów to polewka rybna (zupa rybna), ciszka po kaszubsku i zupa z brzadu (z suszonych owoców i ziemniaków ze śmietaną).

Na Podlasiu je się polewkę z polnych gruszek, postny bigos i kutię.

Na Kurpiach tradycyjną potrawą jest zupa grzybowa, pierogi z kapustą lub soczewicą.

Na Kujawach przygotowuje się zupę z fasoli, a do tego łazanki z sosem śliwkowym.

Wigilia w Wielkopolsce nie może się odbyć bez kwasówki, czyli zupy na wodzie z kiszonej kapusty.

Na Mazowszu popularny jest barszcz z buraków, kapusta z grzybami i tzw. kłosy, czyli kluski z makiem.

Na Śląsku na Wigilię je się siemieniatkę, makówki i moczkę.

Z kolei Małopolska to gołąbki z grochem i kaszą.

Na Podhalu tradycyjne potrawy to kwaśnica i dania z bryndzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki