Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzki szpital bez pieniędzy na chirurgię. Co z pacjentami?

Joanna Barczykowska
Na oddziale chirurgii w szpitalu im. Jordana leży 30 chorych
Na oddziale chirurgii w szpitalu im. Jordana leży 30 chorych Krzysztof Szymczak
Oddziały chirurgii ogólnej zamknięto już w szpitalach im. Biegańskiego i im. MSWiA na ul. Północnej w Łodzi. Kolejny może być szpital im. Jordana. To jedyna placówka, która do tej pory leczyła chirurgicznie mieszkańców Bałut. 160 tys. mieszkańców może zostać bez pomocy.

Szpital im. Jordana dostał w tym roku trzykrotnie mniejszy kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia na oddział chirurgii ogólnej niż w latach poprzednich. Dla dyrekcji utrzymywanie oddziału za takie pieniądze oznaczałoby bankructwo szpitala. Podjęto decyzję o zamknięciu oddziału.

- Ten jedyna chirurgia na Bałutach. Rocznie przeprowadzamy ponad 700 operacji, leczymy 1,3 tys. pacjentów. Oddział liczy 40 łóżek, które zawsze są zapełnione. Co mają zrobić chorzy? - zastanawia się dr Wojciech Domagalski, ordynator oddziału chirurgii.

W poniedziałek na oddziale leżało ponad 30 chorych. Byli hospitalizowani z powodu powikłań cukrzycowych, operacji wycięcia guza jelita grubego, wycięcia pęcherzyka żółciowego, zapalenia trzustki. Większość z nich pochodzi z Bałut, a renomę szpitala im. Jordana znają od dawna. W tegorocznym konkursie szpital nie został oceniony zbyt wysoko.

NFZ dobrze ocenił niepubliczną placówkę, która w tym roku zacznie świadczyć usługi na oddziale chirurgii ogólnej. Chodzi o NZOZ Med-Gastr.

- Konkurencja jest coraz większa. Świadczeniodawcy dysponują nowoczesnym sprzętem, świetnie wykwalifikowaną kadrą i oferują dobrą cenę. Fundusz musi wybierać najlepsze dla pacjentów oferty. Oferta Med-Gastr wygrała - twierdzi Beata Aszkielaniec, rzecznik prasowy NFZ w Łodzi.

W szpitalu im. Jordana na oddziale chirurgii na stałe pracuje ośmiu chirurgów, szpital ma izbę przyjęć, a całodobowo dyżurują w nim lekarze i pielęgniarki. Na pacjentów czeka 40 łóżek.

Na oddziale chirurgicznym w Med-Gastr jest 10 łóżek. Ilu będzie lekarzy? Kierownik przychodni nie informuje, bo jeszcze nie podpisał kontraktu z Funduszem.

- Odebranie kontraktu szpitalowi im. Jordana, gdzie pracuje wielu doświadczonych lekarzy, jest działaniem na szkodę Łodzi - uważa prof. Adam Dziki, wojewódzki konsultant ds. chirurgii w Łodzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki