Relikwie świętego będzie można zobaczyć już w sobotę podczas nabożeństwa z modlitwą wstawienniczą do św. ojca Pio. Zostaną one wystawione tylko w godz. 13-14. Tego dnia swoje świadectwo przedstawi także ojciec Paolo, kapucyn, który od 17. roku życia był przy św. ojcu Pio.
Ten słynny włoski kapucyn naprawdę nazywał się Francesco Forgione. Powołanie odkrył w wieku pięciu lat, gdy miasteczko, w którym mieszkał, odwiedził młody kapucyński zakonnik, prosząc o datki na rzecz zakonu. Mimo słabego zdrowia, całe swoje życie poświęcił służbie ludziom jako przewodnik duchowy. Gdy stawał się coraz bardziej znany dzięki cudom, których dokonywał i stygmatom, które pojawiły się na jego ciele, przełożeni przenieśli go do klasztoru w San Giovanni Rotondo, znanego ośrodka kapucyńskiego.
Gdy w 1947 r. Karol Wojtyła odwiedził ojca Pio i wyspowiadał się u niego, ten ponoć zdradził mu, że któregoś dnia zasiądzie na "najwyższym stanowisku w Kościele". Zmarł we wrześniu 1968 r. w swojej celi wypowiadając ostatnim tchnieniem słowo "Maryja". 16 czerwca 2002 roku Jan Paweł II ogłosił ojca Pio świętym.
AUTOPROMOCJA:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
