Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd skazał pedofila na leczenie. NFZ nie dał kasy

Joanna Barczykowska
Pedofile leczeni są w Choroszczy. W Warcie to wciąż niemożliwe
Pedofile leczeni są w Choroszczy. W Warcie to wciąż niemożliwe east news/Michal Kosc
Został skazany za pedofilię. Wyszedł z więzienia, a sąd skierował go na przymusowe leczenie. Mieszkaniec woj. łódzkiego, mimo że na wolności jest już ponad miesiąc, u lekarza jeszcze nie był. Konieczność jego leczenia zauważył biegły lekarz sądowy i opiekun więzienny, ale NFZ w Łodzi do dziś nie rozpisał konkursu na przymusowe leczenie pedofilów.

Mimo, że poradnia w szpitalu w Warcie jest przygotowana na przyjęcia pacjentów od pół roku, skazany za pedofilię nie może tam trafić, bo nie ma pieniędzy na jego leczenie. Pisma w tej sprawie wysyłała do NFZ dyrekcja szpitala i sąd. W czwartek łódzki NFZ przysłał kolejną odmowę.

Fundusz stwierdził, że "w planie finansowym na rok 2012 nie ma środków zarezerwowanych dla przymusowego leczenia zaburzeń seksualnych". NFZ zaproponował szpitalowi, że mężczyzna może być leczony np. w poradni zdrowia psychicznego w Łodzi lub w Warcie.

- W 2012 roku zwiększyliśmy szpitalowi w Warcie kontrakt o 60 proc. w poradach psychiatrycznych, to z pewnością wystarczy na leczenie również tego jednego pacjenta - mówi Beata Aszkielaniec, rzecznik NFZ w Łodzi. - Pedofilię można leczyć również w poradniach zdrowia psychicznego, nie tylko i wyłącznie w poradniach seksuologicznych.

- To się mija z celem. Zgodnie z założeniem leczenie pedofilów ma polegać nie tylko na psychoterapii, ale też na leczeniu farmakologicznym, które obniża popęd seksualny. Wydaliśmy 140 tys. zł na zorganizowanie poradni wyposażonej w alarm i monitoring, ale nie mamy pieniędzy, by pacjentów leczyć - mówi Anna Śremska, dyrektor szpitala psychiatrycznego w Warcie i Łodzi.

Podobnych problemów nie ma w innych województwach, gdzie znajdują się podobne poradnie lub oddziały szpitalne. Do szpitala w Choroszczy, koło Białegostoku trafili już pierwsi pacjenci. Za ich leczenie płaci podlaski NFZ.

Eksperci ostrzegają: nieleczony pedofil, to na wolności tykająca bomba. - Pedofilów trzeba łapać, karać, ale przede wszystkim leczyć. Do tej pory 80 procent osób skazanych za pedofilię w Polsce po wyjściu z więzienia po raz kolejny dopuszczało się tego czynu. Nieleczony pedofil jest jak tykająca bomba - uważa Jakub Śpiewak z Fundacji Kid Protect.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki