Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektor szkoły podstawowej podejrzana o fałszerstwa

Maciej Wiśniewski
Grzegorz Gałasiński
We wrześniu zacznie się proces karny, w którym na ławie oskarżonych zasiądzie Danuta B., dyrektorka szkoły podstawowej na Kurnosie w powiecie bełchatowskim.

W Sądzie Rejonowym w Bełchatowie odbyło się już posiedzenie przygotowawcze, na którym ustalono m.in. termin pierwszej rozprawy. Wyznaczono go na 18 września.

- Było to posiedzenie organizacyjne, żadne merytoryczne decyzje nie zapadły - mówi sędzia Aneta Świtalska-Forenc, przewodnicząca wydziału karnego bełchatowskiego sądu. - Po zmianie przepisów w postępowaniu karnym takie posiedzenia odbywają się przed każdym większym procesem. Ustalono m.in. listę świadków, kolejność ich przesłuchania.

To, że proces ruszy we wrześniu, ocenić można na 90 procent. Według nowych przepisów zwykła nieobecność oskarżonego może nie być przeszkodą do odroczenia rozprawy.

Prokuratura w Bełchatowie postawiła Danucie B. zarzuty fałszerstwa dokumentów i nakłaniania do fałszerstwa. Śledczy zarzucają dyrektorce szkoły na Kurnosie, że między wrześniem a listopadem 2013 roku podrobiła podpisy czterech rodziców dzieci ze szkoły na liście płac, dotyczącej wyprawki szkolnej, a następnie tak sfałszowane dokumenty przedstawiła w Urzędzie Gminy. Podpisy badał biegły grafolog.

Prokuratura oskarża także Danutę B. o to, że jako dyrektorka szkoły w czerwcu ubiegłego roku nakłoniła jedną z nauczycielek, Ewelinę K., do sfałszowania dwóch kolejnych podpisów rodziców. Nauczycielce też postawiono zarzuty.

Dyrektorka podstawówki podrabiała podpisy rodziców? "Na tym zamieszaniu traci wizerunek szkoły"

Dyrektorka placówki na Kurnosie do winy się nie przyznaje, ale o sprawie wypowiadać się nie chce.

Z końcem roku szkolnego Danuta B. została zawieszona przez wójta gminy Bełchatów, Kamila Ładziaka, w prawach dyrektora placówki do czasu wyjaśnienia sprawy przed sądem.

AUTOPROMOCJA:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki