We wtorek tuż przed godz. 21 przypadkowy przechodzień zauważył na ul. Piotrkowskiej przy ul. Nawrot pijaną matkę spacerującą z czwórką dzieci. Jedno leżało w wózku, trójka szła obok. Wózek przewrócił się i najmłodszy maluch wypadł z niego. Przechodzień natychmiast zawiadomił straż miejską. Funkcjonariusze przyjechali na miejsce.
- W trakcie rozmowy, strażnik miejski wyczuł od kobiety woń alkoholu. Matka miała też problem z utrzymaniem równowagi, bełkotała. Ciężko było ją zrozumieć - mówi Leszek Wojtas z łódzkiej straży miejskiej. - Kobieta przyznała, że wcześniej piła alkohol, ale nie chciała powiedzieć w jakiej ilości. Kontakt z nią był bardzo utrudniony. Powiedziała strażnikowi, że w jej domu nikogo więcej nie ma i dlatego musi zajmować się dziećmi.
Matka ma 27 lat. Po ul. Piotrkowskiej spacerowała wieczorem z dziećmi w wieku 1,5 roku, 4 lata, 6 i 9 lat.
- Badanie trzeźwości kobiety dało wynik ok. 2 promili alkoholu. Pijana matka została przewieziona do izby wytrzeźwień, by tam wytrzeźwiała - mówi Wojtas.
Na miejsce przyjechała karetka pogotowia. Lekarz stwierdził, że najmłodsze dziecko, które wypadło matce z wózka ma uszkodzenia głowy. Maluch miał obtarcia noska. Przewieziono go do szpitala im. M. Konopnickiej przy ul. Spornej. Pozostałe dzieci umieszczono w Pogotowiu Opiekuńczym.
- Kiedy dzieci zabierano do radiowozu, matka zaczęła być bardzo agresywna. Nie chciała pozwolić na odebranie maluchów - dodaje Wojtas.
Sprawę przejął I komisariat policji.
- Policyjny zespół do spraw nieletnich skierował do sądu rodzinnego wniosek o wgląd w sytuację rodziny i podjęcie decyzji co dalej stanie się z dziećmi - powiedział asp. Radosław Gwis z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Przekazaliśmy również sprawę do prokuratury. Śledczy zbadają czy matka popełniła przestępstwo opiekując się dziećmi w stanie nietrzeźwości.
Za narażenie dzieci na zagrożenie życia i zdrowia grozi matce do 5 lat pozbawienia wolności.
Teraz sąd zdecyduje czy dzieci zostaną z matką czy będą jej odebrane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?