Ministerstwo uruchomiło program promujący usługi medyczne w Polsce wśród obcokrajowców, ponieważ rząd uznał turystykę medyczną za jeden z kluczowych sektorów naszej gospodarki. Polskie szpitale będą się promowały na targach medycznych w Niemczech, Danii, Szwecji, Norwegii, Rosji, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych.
- Mamy do zaoferowania świetnych specjalistów i bardzo dobry sprzęt. Dodatkowo nasze ceny są bardzo konkurencyjne. Specjalistyczne operacje w Polsce, np. z zakresu kardiochirurgii czy ortopedii są kilkukrotnie tańsze niż na Zachodzie - tłumaczy dr Ada Kostrz-Kostecka, kierownik projektu z ministerstwa.
Szpital im. Biegańskiego, jako jedyna placówka z Łodzi, dostał się do ministerialnego projektu. Warunkiem była m.in. dobra jakość usług i anglojęzyczny personel. To oznacza, że już wkrótce w szpitalu będzie się leczyło wielu obcokrajowców. Szpital chce bowiem podpisać umowę z zagranicznymi płatnikami, takimi jak w Polsce jest NFZ, którzy będą kierowali na leczenie do Łodzi swoich pacjentów.
- Jesteśmy wysokospecjalistycznym szpitalem, który cechuje się przede wszystkim dobrą jakością usług. Właśnie takie zabiegi interesują zagranicznych pacjentów - tłumaczy dr Paweł Skoczylas, zastępca dyrektora ds. specjalistyki ambulatoryjnej i usług komercyjnych w szpitalu im. Biegańskiego. - Chcemy zaoferować pacjentom zabiegi kardiologiczne, takie jak wstawianie rozruszników serca. Poza tym mamy w ofercie bardzo dobrą rehabilitację kardiologiczną. Obcokrajowcom proponujemy też leczenie chorób zakaźnych oraz polekowe i poalkoholowe leczenie uszkodzeń wątroby. W naszej ofercie są także zabiegi dermatologiczne, np. usuwanie znamion i malformacji.
Leczenie obcokrajowców ma się jednak odbywać poza godzinami pracy szpitala dla polskich pacjentów i poza kontraktami z NFZ.
- Mamy świetnych specjalistów i przede wszystkim bardzo drogi sprzęt, którego przez zbyt niskie kontrakty z Funduszem nie możemy w pełni wykorzystywać. Dzięki przyjęciu zagranicznych pacjentów będziemy mogli lepiej wykorzystać potencjał szpitala, a zarobione pieniądze zainwestujemy w nowoczesny sprzęt i modernizację placówki. Skorzystają na tym przede wszystkim polscy pacjenci - mówi dr Skoczylas.
Szpital im. Biegańskiego jest jedną z najlepszych placówek w Polsce w leczeniu chorób zakaźnych i schorzeń dermatologicznych. Lecznica może się pochwalić np. nowoczesnym urządzeniem do diagnozowania chorób wątroby, które mają tylko trzy szpitale w Polsce. Z kolei oddział dermatologii ma specjalny laser pulsacyjno-barwnikowy do usuwania trudnych naczyniaków i malformacji. Sprzęt przez pół dnia stoi jednak nieużywany, bo kontrakt z NFZ nie pozwala na leczenie większej liczby pacjentów.
Szpital im. Biegańskiego w Łodzi jako pierwszy w regionie oficjalnie stara się o zagranicznych pacjentów. Oprócz Łodzi w programie biorą udział placówki z Warszawy, Szczecina czy Krakowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?