Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezentacja nowej drużyny RTS Widzew Łódź [ZDJĘCIA, FILM]

Paulina Szczerkowska
Uroczysta prezentacja nowej drużyny RTS Widzew Łódź odbyła się w czwartek na dziedzińcu Zespołu Szkół Salezjańskich przy ul. w Łodzi.

Równo o 19:10 rozpoczęła się uroczysta prezentacja drużyny RTS Widzew, która w najbliższą sobotę rozpocznie rozgrywki IV ligi. W imprezie wzięło udział ponad 2 tysiące kibiców.

Jako pierwszy głos zabrał prezes stowarzyszenia Marcin Ferdzyn, który wyraził nadzieję, że fani będą wspierać działania zarządu, niezależnie od problemów, które na pewno pojawią się po drodze.

- Grupa łódzkich przedsiębiorców oraz widzewskich piłkarzy zarejestrowała 2 lipca stowarzyszenie. Podjęliśmy się wtedy arcytrudnego zadanie. Już w dniu zarejestrowania klubu postawiliśmy sobie zadania. Większość z nich udało się wypełnić, bo stowarzyszenie zostało zarejestrowane w strukturach PZPN. Udało nam się nawiązać współpracę z władzami samorządowymi, a w sobotę zagramy pierwszy mecz - mówił prezes. - Małe potknięcia będą się zdarzać. Proszę, nie krytykujcie nas za to. Zaufajcie nam i bądźcie z nami na dobre i na złe.

Następnie został odczytany list od byłego piłkarza Widzewa i prezesa PZPN Zbigniewa Bońka, który osobiście nie mógł pojawić się na uroczystości.

Kieruję do was ten list z wielkim wzruszeniem i podziwem dla waszej wielkiej roboty. Ze wzruszeniem, bo Widzew żyje, Widzew gra i wróci – jestem o tym przekonany - do elity polskiego futbolu, bo tam jest jego miejsce. Z podziwem, bo znalazła się grupa osób, które podjęły się odbudowy. Patrząc na ich pierwsze działania wiem, że to się uda, że odbudujecie Wielki Widzew. Cieszę się, że w mojej Łodzi, mój klub wychodzi na prostą. Pragnę podziękować wszystkim ludziom dobrej woli, którzy włączyli się w odbudowę mojego, przepraszam, naszego Widzewa. Pan prezes Ludwik Sobolewski patrzy na nas tam z góry z uśmiechem, bo wie, że dzieło jego życia nie zostanie zmarnowane. Do roboty Panie i Panowie, za cztery lata widzę Was znowu w Ekstraklasie – tam gdzie jest wasze miejsce - napisał Boniek.

Po odczytaniu listu na scenie pojawiła się grupa byłych piłkarzy Widzewa. Wiesław Wraga, Andrzej Możejko i Marek Pięta życzyli nowym zawodnikom, aby zawsze byli z klubem, z kibicami i ze sobą na boisku. Później zaprezentowano film o krótkim procesie tworzenia nowego stowarzyszenia i na scenie pojawili się najmłodsi widzewiacy.

- To rocznik 2006/2007, a już pokonali w derbach swoich rywali z ŁKS-u, a ze Szkołą Mistrzostwa Sportowego wygrali aż 13:2 - mówił prowadzący imprezę, znany na Widzewie spiker, Marcin Tarociński.

Młodzi piłkarze wyprowadzili na scenę swoich starszych kolegów, którzy już w sobotę zagrają pierwszy mecz ligowy. Zawodnicy odebrali od prezesa Marcina Ferdzyna kontrakty i wysłuchali krótkich życzeń.

ZOBACZ TEŻ: RTS Widzew Łódź. Kadra na rundę jesienną 2015/2016 [ZDJĘCIA]

- Możecie się nie lubić, ale po przekroczeniu linii boiska macie być jedną widzewską drużyną. To słowa Ludwika Sobolewskiego. Niech będą dla was przesłaniem - powiedział prezes.

A trener Witold Obarek zapewniał, że najlepszy zawodnik jakiego ma w drużynie to kibice Widzewa.

Na scenie pojawiło się jeszcze wiele osób związanych z klubem. Przedstawiciele kibiców, Przemysław Olszowy i Tomasz Filewicz, prezes stowarzyszenia „Tylko Widzew”, przekazali na ręce kapitana prezent – szalik klubu i oryginalną naszywkę z herbem z lat 80.

- Ten herb był na piersi piłkarzy, którzy zapisali się złotymi zgłoskami w historii Widzewa. Mam nadzieję, że będziecie kontynuować tę tradycję - mówili kibice. - Panowie, życzymy Wam wszystkim gorących serc i chłodnych głów. Niech wam nie zadrży noga, a Widzew na pewno znów będzie wielki.

Na uroczystości pojawili również przedstawiciele miasta. Głos zabrał Tomasz Trela, który zapewniał, że od listopada przyszłego roku Widzew będzie występował już na nowym stadionie.

- Nie tak dawno wmurowaliśmy kamień węgielny pod budowę waszego nowego domu. W listopadzie przyszłego roku będziecie mieli swój nowy obiekt na Piłsudskiego - piękny nowoczesny stadion. Nie mam żadnych wątpliwości, że Widzewowi się uda, bo Widzewowi się to należy - mówił wiceprezydent Łodzi.

Wielkiego Widzewa nigdy by nie było, gdyby nie legendarny prezes Ludwik Sobolewski. Na scenie pojawiła się jego żona, która ze wzruszeniem w głosie dziękowała kibicom.

- Bez tych fanów nie byłoby wspaniałej piłkarskiej historii. Kiedy potrzebowałam pomocy, pomogli mi właśnie kibice. Mam na półce przed moim łóżkiem książkę "Wielki Widzew" - mówiła. - Życzę Wam wszystkim pomyślności i sukcesów. Będę starała się wam pomóc. Deklaruję pomoc wszystkim kibicom. Jeśli będziecie mnie potrzebować, to zawsze służę radą. Życzę państwu wszystkiego najlepszego.

Wzruszającą dla wszystkich widzewiaków uroczystość zakończyła część mniej oficjalna. Piłkarze pozowali z kibicami do zdjęć i podpisywali klubowe pamiątki. Najbardziej obleganą osobą był charyzmatyczny szkoleniowiec Witold Obarek. Trener złożył kibicom niezwykłą obietnicę. Obiecał mianowice, że jeśli jego drużyna wywalczy w tym sezonie awans do III ligi, on z dnia na dzień... rzuci palenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Prezentacja nowej drużyny RTS Widzew Łódź [ZDJĘCIA, FILM] - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki