Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Licencja ŁKS: szansa jest, ale dokumentacja niepełna

Paweł Hochstim, Dariusz Kuczmera
Komisja Odwoławcza ds. Licencji swoją decyzję odnośnie przyszłości ŁKS ma ogłosić we wtorek.
Komisja Odwoławcza ds. Licencji swoją decyzję odnośnie przyszłości ŁKS ma ogłosić we wtorek. Dziennik Łódzki/archiwum/Krzysztof Szymczak
- ŁKS ma szansę na licencję, choć złożona dokumentacja wciąż nie jest pełna - mówi prezes Łódzkiego Związku Piłki Nożnej Edward Potok, który spotkał się w czwartek z przewodniczącym rady nadzorczej ŁKS Jarosławem Turkiem i Piotrem Misztalem, który rozważa zainwestowanie w łódzki klub.

- Łódzki klub ma teraz przed sobą trzy trudne drogi i musi wybrać jedną z nich - dodaje Potok. - Pierwsza to skuteczna walka o licencję. Druga to rozpoczęcie rywalizacji od IV ligi w obecnym kształcie administracyjnym klubu. Trzecia droga zakłada stworzenie zupełnie nowego podmiotu, który również zacznie grę od IV ligi.

Potok informuje, że w trakcie spotkania rozmawiano o wszelkich aspektach organizacyjno-prawnych dotyczących przyszłości ŁKS.

- Udzielałem odpowiedzi na wszystkie nurtujące problemy. Osobiście nie mogę opowiedzieć się za którąkolwiek z opcji. Moim zdaniem wcale nie jest tańsze rozpoczęcie nowej drogi od IV ligi. Uważam, że powrót na szczyt pochłonie duże nakłady finansowe. Nie mam swoich faworytów, którzy mogliby prowadzić ŁKS. Najważniejsze, by klubem zarządzali ludzie związani z miastem i regionem, co daje gwarancję pełnego zaangażowania dla dobra ŁKS - mówi Potok.

Prezes ŁZPN deklaruje pomoc w walce o licencję na grę w pierwszej lidze. - W piątek będę w Warszawie i osobiście sprawdzę, jakich dokumentów brakuje - mówi. - Jest nadzieja, by uzupełnić dokumentację do poniedziałku. Trzeba walczyć o pierwszą ligę.

Komisja Odwoławcza ds. Licencji swoją decyzję odnośnie przyszłości ŁKS ma ogłosić we wtorek.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki