- Już pod koniec lipca rozdawaliśmy pod urzędem wojewódzkim ulotki informujące o naszym proteście. Wzięło je pół tysiąca łodzian - mówi Wiesław Cyzowski, prezes SM im. Jagiełły.
Spółdzielcy z Bałut mają sześć zarzutów do projektu ustawy. Przede wszystkim nie odpowiada im zapis narzucający przejście do wspólnoty mieszkaniowej. Według projektodawców stanie się tak, gdy nawet tylko jeden lokal w budynku spółdzielczym zostanie wyodrębniony. Właściciel mieszkania nie będzie mógł zdecydować czy przejść do wspólnoty czy pozostać w spółdzielni, jak to jest obecnie.
Członkowie SM im. Jagiełły, podpisani pod protestem podkreślają też, że nowa ustawa uniemożliwi im udzielanie sobie wzajemnej pomocy na remonty. Będą mogły one być realizowane tylko z odpisu na fundusz remontowy danej nieruchomości.
Protestujący obawiają się też, że nowelizacja upolityczni spółdzielnie. Może się do tego przyczynić zapis o wyborze prezesa przez walne zgromadzenie. Powszechne wybory oznaczają, że kandydaci będą musieli znaleźć pieniądze na kampanię, co dla osób niezwiązanych z partią będzie nie lada wyzwaniem. Zresztą według protestujących spółdzielnie już są traktowane jako instrument w rozgrywkach między partiami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?