Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź sprzedaje zabytkowe kamienice w Śródmieściu

Jolanta Sobczyńska
Nowy właściciel kamienicy Franza Fischera zapłaci ponad 2,8 mln zł
Nowy właściciel kamienicy Franza Fischera zapłaci ponad 2,8 mln zł Krzysztof Szymczak
Władze miasta sprzedały kamienicę u zbiegu ul. Piotrkowskiej i Zielonej - charakterystyczny dom Franciszka Fischera z XIX w. Spółka TK Development z Warszawy zapłaciła za budynek ponad 2,8 mln zł. Ma być odnowiony w ciągu czterech lat.

To była ostatnia chwila dla kamienicy przy ul. Piotrkowskiej 47 i ul. Zielonej 2a. Neorenesansowy budynek rozbudowany w latach 1876 - 1890 od lat niszczał. Co najmniej od lat 80. XX w. mówiono o jego wyburzeniu. Było to związane z poszerzaniem ciągu ul. Narutowicza i Zielonej w kierunku zachodnim. Ale wyburzenia w rejonie skrzyżowania Piotrkowskiej z Zieloną i Narutowicza zablokował konserwator zabytków.

- Kamienica wielkomiejska rodziny Fischerów, postawiona z cegły, została wpisana do rejestru zabytków w 1993 r. - mówi Marcin Masłowski, rzecznik prezydent Łodzi.

Jednak plany poszerzenia ulic Narutowicza i Zielonej wróciły. Kamienice w tym rejonie miały być wyburzone. W ten sposób centrum zyskałoby wygodne połączenie wschód-zachód. Pojawiały się też argumenty związane ze środowiskiem - poszerzoną trasą do centrum napływałoby świeże powietrze. Nic z tych planów nie wyszło, a budynki dalej niszczały. Dopiero na początku 2011 r. władze miasta poinformowały, że kamienice u zbiegu Piotrkowskiej i Zielonej zostaną sprzedane.

Pierwszy przetarg na sprzedaż kamienicy Franciszka Fischera (koniec września 2011 r.) nie zakończył się pozytywnie. Miasto wyceniło budynek na ponad 4,7 mln zł. Ale nikt nie wpłacił wadium. Rada Miejska zgodziła się na bonifikatę w cenie kamienicy i ponowne wystawienie jej na sprzedaż. Budynek wyceniono na 2 857 600 zł.

- Nabywcą kamienicy została spółka TK Development z Warszawy - informuje biuro prasowe Urzędu Miasta Łodzi.

Budynek został sprzedany za 2 886 176 zł. Nowy właściciel będzie musiał wyremontować kamienicę, która jest objęta rejestrem zabytków miejskiego konserwatora zabytków. Magistrat zabezpieczył się na wypadek, gdyby TK Development nie wywiązał się z tego zobowiązania.

- Miasto ma prawo odkupu nieruchomości przez 5 lat od daty sprzedaży - informuje biuro prasowe UMŁ. - W umowie znajdą się też kary umowne. Milion złotych zapłaci nowy nabywca, jeśli nie rozpocznie remontu w ciągu 24 miesięcy od daty zawarcia umowy. 3 miliony - jeśli remont nie zakończy się w terminie 48 miesięcy od daty zawarcia umowy.

Firma, która w przetargu kupiła kamienicę, nie informowała o swoich planach. Ale sposób zagospodarowania i warunki zabudowy określi decyzja o warunkach zabudowy. Działania nowego inwestora muszą być podporządkowane historycznemu układowi przestrzennemu i istniejącej zabudowie.

Tymczasem miasto wystawiło na sprzedaż kamienicę przy ul. Narutowicza 48, czyli willę Gustawa Schreera wybudowaną pod koniec XIX w. w stylu neorenesansowym. Magistrat chce sprzedać ją za 2,8 mln zł. Budynek jest wpisany do rejestru zabytków woj. łódzkiego i jest pod ochroną konserwatora. Wojewódzki konserwator Zabytków zaleca, by miasto sprzedało nieruchomość jednemu właścicielowi. Nabywca będzie musiał wykonać remont. Prace muszą się rozpocząć w ciągu 2 lat od kupna, zakończyć - w ciągu 4 lat. Inaczej miasto naliczy kary umowne. UMŁ może też w ciągu 5 lat odkupić budynek.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki