Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Łodzi najszybciej do Gdańska

Agnieszka Magnuszewska
Z Łodzi do Gdańska do Gdańska można dojechać w 4 godziny i 40 minut.
Z Łodzi do Gdańska do Gdańska można dojechać w 4 godziny i 40 minut. Polskapresse/archiwum
Wakacje powoli dobiegają końca, ale niektórzy zmotoryzowani jeszcze nie wybrali się na długo oczekiwany urlop. Jeżeli nie mają jeszcze pomysłu, dokąd wyjechać, mogą wziąć pod uwagę najkrótszy czas podróży. Wówczas będą mogli spędzić więcej czasu na wypoczywaniu niż na staniu w korkach.

Według serwisu Korkowo.pl łodzianie dotrą najszybciej do Gdańska. Drugi w kolejności jest Karpacz, trzeci Olsztyn a na ostatnim miejscu uplasowało się Zakopane.

Żeby wyliczyć, która droga zajmuje najmniej godzin, serwis Korkowo.pl poddał analizie dane GPS umieszczonych w pojazdach, które poruszały się w dniu 1 lipca od godz. 6 do 22. Uwzględniono więc wszystkie możliwe korki, która na niektórych drogach tworzą się rano, a na innych po południu. Okazało się, że droga do Gdańska jest najkrótsza, bo trzeba na nią poświęcić cztery godziny i 40 minut.

Nie ma jednak co liczyć na bardzo szybką jazdę, bo średnia prędkość, jaką auta mogą osiągać w drodze nad morze, to 69 km/h. Ale jest to i tak najszybciej ze wszystkich sprawdzonych tras. Wybierając jazdę autostradą z Torunia do Gdańska trzeba wziąć poprawkę na spore korki przed bramkami. Podczas weekendów na dojazd do nich trzeba przeznaczyć nawet godzinę. Zresztą na trasie Łódź-Toruń korki też są gwarantowane. Najpierw swoje trzeba odstać na wykocie z Łodzi na Zgierz, a potem w Łęczycy i Włocławku.
Trochę dłużej, bo cztery godziny i 56 minut zajmuje droga z Łodzi do Karpacza. Zwolennicy górskiej wspinaczki muszą liczyć się z tym, że średnia prędkość, jaką osiągną na drodze, to 66 km/h. Jednak wyjazd z Łodzi na południe Polski też zajmuje sporo czasu ze względu na remont skrzyżowania Rzgowska-Paderewskiego-Broniewskiego.

Roboty drogowe można ominąć jadąc ulicami Dąbrowskiego, Gojawiczyńskiej, Śląską, Rolniczą, Sternfelda i św. Wojciecha. Wybierając taką drogę wyjedzie się w pobliżu Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki przy ul. Rzgowskiej. Można też pojechać Dąbrowskiego i Kolumny lub Pabianicka-Rudzka. W drugim przypadku wyjeżdża się przy Makro w Rzgowie.

Z kolei miłośnicy żeglowania, którzy wakacje zamierzają spędzić w okolicach Olsztyna, poświęcą na drogę około pięciu godzin. Bardzo dużo czasu stracą na remontowanej krajowej "siódemce", bo między Nidzicą a Olsztynkiem muszą kluczyć wąskimi objazdami. Korki na tym odcinku tworzą się całkiem spore. Dlatego średnia prędkość do Olsztyna to 54 km/h.

Wyjeżdżając z Łodzi na Olsztyn najlepiej kierować się na A2 do Warszawy. W innym przypadku stoi się w ogromnych korkach między Głownem a Bratoszewicami. Jednak z nowego odcinka autostrady trzeba zjechać już w Łowiczu, bo do tej pory nie powstały zjazdy w Sochaczewie.

Trzeba wziąć też poprawkę na to, że na autostradzie między Strykowem a Łowiczem jeździ się obecnie tylko po jednej jezdni w obu kierunkach. Dlatego najwyższa prędkość, jaką można osiągnąć na tym odcinku, to 80 km/h.

Najdłuższa podróż czeka tych łodzian, którzy zdecydują się na wakacje w Zakopanem. Zajmuje ona około pięciu i pół godziny. Średnia prędkość, jaką można osiągnąć na trasie Łódź-Zako pane to 59 km/ h, czyli i tak szybciej niż na trasie Łódź-Olsztyn.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki