Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łodzianie hojni dla całej Polski, a łódzkim organizacjom brakuje pieniędzy

Alicja Zboińska
Łódzka fundacja Gajusz jest na drugim miejscu wśród obdarowanych
Łódzka fundacja Gajusz jest na drugim miejscu wśród obdarowanych Jakub Pokora
Coraz więcej mieszkańców regionu łódzkiego przekazuje 1 procent swojego podatku na organizacje pożytku publicznego. Teoretycznie przedstawiciele łódzkich organizacji powinni mieć powody do zadowolenia, ale... Okazało się, że mieszkańcy regionu w tym roku hojniej wsparli fundacje ogólnopolskie niż te z terenu województwa.

Od trzech lat przekazywane przez podatników kwoty z 1 procenta podatku stale rosną. W 2010 roku (czyli w zeznaniach podatkowych za 2009 rok) wyniosły - dokładnie - 20 942 401 zł 78 gr. Rok później były to 23 619 965 zł 02 gr.

- W tym roku kwota wyniosła 26 826 235 zł 38 gr w całym województwie, a sami łodzianie przekazali 11 641 864 zł 14 gr - wyliczyła Izba Skarbowa w Łodzi.

Najwięcej pieniędzy trafiło na konto fundacji "Zdążyć z pomocą", która działa na terenie województwa mazowieckiego. Mieszkańcy naszego regionu przekazali jej ponad 5,7 mln zł. Druga na liście - fundacja Gajusz z Łodzi - o takiej kwocie może tylko pomarzyć. Jej konto dzięki wpłatom z jednego procenta podatku wzbogaciło się o 791 408 zł 64 gr.

- Jesteśmy niezmiernie wdzięczni każdej osobie, która nas wsparła - mówi Tisa Żawrocka, prezes fundacji. - Nasza sytuacja jest jednak niezwykle trudna i - nie ukrywam - liczyliśmy na większe wsparcie dla naszej fundacji. Potrzebujemy pieniędzy na ukończenie budowy stacjonarnego hospicjum dla dzieci, w którym będzie 10 miejsc. Z pieniędzy z jednego procenta podatku spłaciliśmy zobowiązania związane z hospicjum, brakuje nam jednak pieniędzy na dokończenie prac. Potrzeba jeszcze przynajmniej 200 tys. zł.

Gajusz prowadzi domowe hospicjum dla ciężko chorych dzieci. Z tego wsparcia korzysta 40 dzieci. Potrzeba na to ogromnych pieniędzy. Z wyliczeń Tisy Żawrockiej wynika, że co miesiąc organizacji brakuje 80 tys. zł, by pokryć wszystkie zobowiązania.

Jak podkreślają przedstawiciele łódzkich organizacji pożytku publicznego, rynek zdominowany jest przez warszawskie "Zdążyć z pomocą". W propagowanie idei tej fundacji zaangażowani są rodzice podopiecznych, którzy sami piszą listy z prośbą o wsparcie dla ich dzieci i proszą też o pomoc znajomych. W naszych organizacjach do takiego modelu działania podchodzi się sceptycznie. Rodzice i opiekunowie mają przede wszystkim zająć się swoimi chorymi bliskimi.

- Skupiamy się na wszechstronnej pomocy dzieciom cierpiącym na choroby nowotworowe - mówi Maria Kaczmarska z łódzkiej fundacji Krwinka, która w tym roku od mieszkańców regionu otrzymała ponad 791 tys. zł. - Dbamy o poprawę warunków leczenia w klinikach, chociażby poprzez zakup specjalistycznego sprzętu i pomoc finansową. Refundujemy zakup lekarstw, finansujemy turnusy rehabilitacyjne, a także szczepienia przeciwko wirusowi HPV.

Właśnie na te działania Krwinka przeznaczy pieniądze z tegorocznego jednego procenta podatku. W ubiegłym roku do dyspozycji było ponad 1,253 mln zł. W obu przypadkach są to pieniądze wyłącznie od mieszkańców naszego regionu.

Z ostatnich danych Izby Skarbowej w Łodzi wynika, że część swojego podatku przeznacza dla potrzebujących niespełna połowa mieszkańców Łódzkiego.

Najhojniejsi są łodzianie. W powiecie łódzkim robi tak 48,62 proc. podatników. Drugie miejsce należy do mieszkańców powiatu skierniewickiego - 45,43 proc. podatników przekazuje część podatku potrzebującym. Podium zamykają mieszkańcy powiatu zduńskowolskiego z wynikiem 43,75 proc.

Najmniej hojni są mieszkańcy powiatów: opoczyńskiego (32,13 proc.), poddębickiego (31,70 proc.) oraz pabianickiego (31,38 proc.).

W Łodzi najwięcej wpłat przekazały osoby, które rozliczają się w Urzędzie Skarbowym Łódź-Widzew. To zarazem największa skarbówka w mieście. Na konto organizacji pożytku publicznego popłynęło z tego urzędu ponad 2,6 mln zł.

Drugie miejsce należy do Urzędu Skarbowego Łódź-Polesie, a trzecie do I Urzędu Skarbowego Łódź-Bałuty, w obu przypadkach kwota przekracza 2,2 mln zł. Najskromniej prezentują się podatnicy z II Urzędu Skarbowego Łódź-Górna z kwotą ponad 618 tys. zł. Drugi od końca jest Urząd Skarbowy Łódź-Śródmieście, podatnicy podarowali ponad 966 tys. zł.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki