Kamery w Brzezinach czyhają na kierowców

Wszystko za sprawą nowoczesnych kamer, które pojawiły się w Brzezinach. Do tego każdego dnia straż miejska kontroluje prędkość przenośnym fotoradarem. Strażnicy pracują również popołudniami i w weekendy.

- Kamery rejestrujące przejazd pojazdów na czerwonym świetle zamontowane są na dwóch sygnalizatorach na drodze krajowej nr 72. W sumie to cztery urządzenia. Jedne przypominają kule, drugie to typowe podłużne kamery. Dwa urządzenia zamontowane są przy ul. Sienkiewicza, a kolejne dwa przy ul. Kościuszki - mówi Jolanta Sikorska, komendant straży miejskiej w Brzezinach. - Chcieli tego mieszkańcy miasta. Obserwowali, że kierowcy nie zdejmują nogi z gazu i przez to na drodze jest niebezpiecznie.

Do końca sierpnia straż miejska w Brzezinach będzie sprawdzać urządzenie za darmo w ramach testów. Potem obsługą zajmie się wyłoniona w przetargu firma.

- Używamy kamer za zgodą policji oraz GDDKiA - podkreśla Sikorska. - Chcielibyśmy, aby w przyszłości urządzenia rejestrowały również kierowców rozmawiających przez telefon komórkowych oraz podróżujących w niezapiętych pasach bezpieczeństwa.

Poza kamerami straż miejska w Brzezinach dysponuje również przenośnym fotoradarem.

- Strażnicy kontrolują prędkość nie tylko w ciągu dnia, ale również popołudniami i w weekendy - mówi Sikorska.

Strażników z przenośnym fotoradarem można spotkać w siedmiu miejscach: na ul. Sienkiewicza, Łódzkiej, Waryńskiego, Wojska Polskiego, Okrzei, św. Anny oraz Fredry.

W sumie w ciągu miesiąca straż miejska w Brzezinach wysyła do kierowców około tysiąca mandatów.

Straż miejska w Łodzi też chce mieć urządzenie do rejestracji aut przejeżdżających na czerwonym świetle. Trwają rozmowy z firmami oferującymi takie urządzenia. Wśród nich jest oferta chińskiego fotoradaru.

- Prawdopodobnie po wakacjach urządzenia powinny się pojawić w Łodzi - mówi Leszek Wojtas z łódzkiej straży miejskiej.