Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciągle rozkradają zabytek

Michał Meksa
Po miesiącu spokoju, znowu zaczęło się rozkradanie zabytkowej fabryki przy ul. Skłodowskiej-Curie 24.
Po miesiącu spokoju, znowu zaczęło się rozkradanie zabytkowej fabryki przy ul. Skłodowskiej-Curie 24. Dziennik Łódzki/archiwum/Grzegorz Gałasiński
Po miesiącu spokoju, znowu zaczęło się rozkradanie zabytkowej fabryki przy ul. Skłodowskiej-Curie 24.

- W czwartek o godz. 5 rano, złomiarze zaczęli wybijać i wyrywać pozostałe okna i dźwigary podtrzymujące dach i stropy - alarmuje nasz Czytelnik. - Wezwaliśmy policję, ale bez pomocy właściciela, zabytkowy budynek w kilka miesięcy może stać się ruiną.

Złodzieje wybili dziurę w murze, postawionym w zeszłym miesiącu dla zabezpieczenia obiektu. Przez nią dostają się na teren fabryki. W piątek natrafiliśmy tam na policjantów, którzy akurat zatrzymali złomiarza. Razem z kolegą próbował wynieść metalowe ramy okienne. Jego wspólnik zdołał uciec stróżom prawa.

- Policja cały czas tu kogoś zatrzymuje. Ludzie będą kraść, bo wokół panuje duża bieda - mówią okoliczni mieszkańcy.

Zabytkowa fabryka należy do miasta. Poinformowaliśmy magistrat o tym, że znów wkroczyli do niej złodzieje. Odpowiedź?

- Nie dotarły do nas jeszcze żadne sygnały w tej sprawie - mówi Marcin Masłowski, rzecznik prezydent Łodzi. - Ubytek w murze na pewno zostanie jak najszybciej naprawiony.

Na początku lipca pisaliśmy o złomiarzach rozkradających budynek. Po naszej interwencji, fabryka została zabezpieczona. Jednak już wtedy było jasne, że może to nie wystarczyć.

- Żeby całkowicie zabezpieczyć fabrykę należałoby m.in. zamurować okna na wszystkich kondygnacjach. Koszty byłyby ogromne - mówił w lipcu Masłowski.

W budynku od 1914 r. mieściły się zakłady włókiennicze Emila Goldy. Obiekt jest przykładem łódzkiej zabudowy fabrycznej i figuruje w łódzkiej ewidencji zabytków.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki