Chodzi o tramwaje. Ostatnie nowe wagony kupione przez Łódź to pesy dla potrzeb Łódzkiego Tramwaju Regionalnego. To było aż 7 lat temu.
Nigdy nie było w Łodzi strategii odnowy taboru, dlatego mamy najgorszy tabor tramwajowy w Polsce - przyznaje Grzegorz Nita, dyrektor Zarządu Dróg i Transportu. - Dlatego przygotowaliśmy taką strategię. W pierwszym etapie chcemy kupić 45 tramwajów i 34 autobusy. Powinny one trafić do Łodzi w latach 2016 - 2018.
Nowe siedzenia w MPK Łódź: mieszkańcy miasta dokonali wyboru [ZDJĘCIA]
Co roku ma być wymieniane 10 proc. taboru, czyli od 35 do 40 autobusów i 20 tramwajów. - Pod względem taboru autobusowego jesteśmy jednym z najlepszych miast w Polsce. Ale w przypadku tramwajów jest odwrotnie - mówi Zbigniew Papierski, prezes MPK. - Średni wiek łódzkiego tramwaju to 30 lat, choć żywotność tych wagonów liczona była na 15 lat. Chcemy doprowadzić tabor do stanu akceptowalnego przez mieszkańców. Zakup tramwajów rozpoczęliśmy w tym roku. Kupiliśmy 22 tramwaje z dofinansowaniem 75 proc. Staramy się, by dofinansowanie wzrosło do 85 proc. Nowe tramwaje znikną wśród 200 starych pojazdów. To powód do wstydu - dodaje prezes Papierski.
Dotychczas Łódź kupowała tylko używane tramwaje. Ostatni zakup pod kątem Łódzkiego Tramwaju Regionalnego miał miejsce w 2008 r. Od chwili powierzenia MPK usług transportu zbiorowego, co miało miejsce w 2011 r., tabor jest powoli odnawiany. W 2011 r. miasto kupiło 45 autobusów. Rok później 24 używane tramwaje. W 2013 r. tabor wzbogacił się o 14 starych tramwajów i 52 autobusy za 47 mln zł. W ubiegłym roku dokupiono dwa tramwaje i 40 autobusów za 42 mln zł. W tym roku przybędzie kolejnych 40 autobusów za 40,7 mln zł. Ostatnie zakupy autobusów były możliwe dzięki emisji obligacji. Tabor autobusowy był pozyskiwany w długotermino-wy najem.
Od chwili powierzenia usług MPK udało się kupić 177 autobusów i widać poprawę. Kupno starych tramwajów było tylko zapychaniem dziury w taborze, a nie odnową taboru - mówi Grzegorz Nita.
W strategii odnowy taboru planowany jest zakup m.in. autobusów elektrycznych. Byłoby to możliwe dzięki dofinansowaniu z UE i pożyczce z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Autobusy, które nie zanieczyszczają powietrza i nie hałasują, miałyby kursować na linii 57.
Radny Włodzimierz Tomaszewski (PiS) zwrócił uwagę, że MPK miało w ubiegłym roku stratę 27 mln zł, więc nie może kupować taboru ze środków własnych. Jego zdaniem, przed 2011 r. MPK mogło kupować tabor ze swoich zysków, bo miało przychody z usług zewnętrznych. Obecnie miasto musi dokapitalizowywać MPK, aby spłacić obligacje, za które kupiono tabor.
Gdyby MPK miało kupować z zysku spółki, to przewoźnika stać byłoby na dwa autobusy rocznie - skwitował Zbigniew Papierski. - Na usługach zewnętrznych MPK nie zarabiało, tylko ponosiło straty. Nie znam miasta w Polsce, gdzie tabor kupowany byłby z zysków spółki. Tabor trzeba regularnie, co roku odnawiać, bo za 5 lat nie będzie czym wozić łodzian
.
Nowe tramwaje dla Łodzi. Budowa rozpocznie się już w maju [ZDJĘCIA+FILM]
Grzegorz Nita przekonywał, że nowe tramwaje są niezbędne po uruchomieniu trasy W-Z. Stary tabor nie zapewni komfortowej i szybkiej jazdy na tej trasie.
Rada Miejska wyraziła zgodę na wydłużenie terminu powierzenia MPK usług transportu zbiorowego do 2032 r. Wcześniejsze powierzenie było do 2025 r.
Tylko w przypadku gwarancji, że MPK będzie wozić łodzian, można zdobyć unijne pieniądze na tabor. Dlatego konieczne było wydłużenie okresu powierzenia usług do maksimum - podsumował Grzegorz Nita.
Autopromocja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?