Szpital Pro Familia w Łodzi. 200 kobiet zapisało się na poród w nowym prywatnym szpitalu

Firma Pro Familia, do której należy szpital, miała otworzyć sale 1 września, jednak pierwsze pacjentki zostaną przyjęte prawdopodobnie dokładnie za tydzień.

Nowy szpital w Łodzi. Pro Familia otwiera porodówkę [ZDJĘCIA]

Według Radosława Skiby, dyrektora rzeszowskiej placówki Pro Familia, do łódzkiego szpitala zgłosiło się już 200 mieszkanek regionu. Czy za porody będą musiały zapłacić?

Placówka nie ma kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, ale dyrekcja zapowiada bezpłatne porody.

Założenie mamy takie, że skoro panie wybierają nasz szpital, NFZ nie będzie na tym ani tracił ani zyskiwał, to są tylko przesunięcia, bo porody to świadczenia nielimitowane. Później będziemy starali się uzyskać refundację od NFZ - mówi Radosław Skiba.

To może być dla firmy ryzykowne. Łódzki oddział NFZ najbliższy konkurs na świadczenia położniczo-ginekologiczne dla pacjentek z łódzkiego zamierza ogłosić dopiero w lipcu przyszłego roku, bo dotychczasowe umowy były aneksowane do końca czerwca 2016 r.

Świadczenia ginekologiczno-położnicze dla łódzkich ciężarnych są w pełni zabezpieczone - przyznaje Anna Leder, rzecznik łódzkiego NFZ.

Szpital Rydygiera będzie ocieplony i oświetlony. Remont przejdzie też przychodnia miejska i żłobki

Na ten rok Fundusz zawarł takie umowy z 26 placówkami na kwotę ponad 152 mln zł.

Ile NFZ płaci szpitalom za porody? Poród siłami natury bez powikłań ze znieczuleniem zewnątrzoponowym to dla szpitala ok. 2,2 tys. zł, a w przypadku cesarskiego cięcia - od 1,8 tys. zł. Jeśli są powikłania i dziecko musi pozostać na oddziale neona-tologii, cena porodu rośnie do kilku tysięcy złotych.

Łódzka Pro Familia o kontrakt zamierza się ubiegać. Może przyjąć ok. 120 pacjentek, którymi będzie opiekować się ok. 30 lekarzy. W sumie, od jutra gotowych do pracy jest sto osób. Czy placówka okaże się mocną konkurencją dla łódzkich szpitali?

Autopromocja