Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pośmiertne życie legendarnego Teatru 77

Łukasz Kaczyński
Ireneusz Czop jeszcze jako student zagrał w "Teatrze 77"
Ireneusz Czop jeszcze jako student zagrał w "Teatrze 77" archiwum Dziennika Łódzkiego
Odbędzie się kolejne spotkanie w ramach cyklu "Skoro go nie ma..." poświęconego pamięci jednego z najciekawszych zjawisk teatralnych.

Mowa o Teatrze 77, założonym w 1969 roku w Łodzi i działającym przez lat 24 głównie w klubie studencki przy ul. Piotrkowskiej 77. Grupa ta była prekursorem nowatorskich działań artystycznych i aktywizujących widzów. Uznana została za jedną z najważniejszych w nurcie alternatywnym w Polsce, co owocowało prezentacjami w Europie - także na największym festiwalu teatralnym Fringe w Edynburgu. 31 lipca 1993 r., decyzją władz miasta, po półrocznym postępowaniu likwidacyjnym, Teatr 77 wykreślono z rejestru placówek kultury.

Od 2012 r. Stowarzyszenie Teatralne Teatr 77 i Fundacja "Art-Eriae" próbują przywrócić pamięć o legendarnej scenie, korzystając z faktu, iż żyje jeszcze wielu jej aktorów, reżyserów, scenografów i plastyków. A są to tak różne postaci jak aktor łódzkiego Teatru im. Jaracza Piotr Krukowski i Ryszard Kotys, któremu popularność dał serial "Świat wg Kiepskich", a który w Teatrze 77 pojawił się jako... reżyser.

W sobotę 5 września w jednej z karczm pod Łęczycą spotka się szerokie grono twórców i sympatyków Teatru 77. W programie przewidziano m.in. wernisaż prac Bożeny Kuzio, zwerbowanej z Teatru "Pinokio", zajmującej się malarstwem na płótnie i tkaniną unikatową; pokazy archiwalnych nagrań spektakli "Clowni" w reż. Andrzeja Strzeleckiego (1983) i "Labirynt świata i raj serca" w reż. Petera Scherhaufera (1986); wspomnienia i anegdoty, pamiątkowe fotografie. W spotkaniu miał wziąć także Ireneusz Czop, aktor "Jaracza" i jeden z bardziej dziś wziętych aktorów filmowych ("Jestem twój", "Komisarz Alex", "Pokłosie"), ale mogą temu przeszkodzić obowiązki zawodowe. Czop jeszcze jako student zagrał w "77" m.in. jedną z głównych ról w "Obsługiwałem angielskiego króla" wg powieści B. Hrabala.

Wstęp na wydarzenie nie jest wolny. Obowiązują imienne zaproszenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki