Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaczyna się astronomiczna jesień. Sprawdź prognozę pogody

Matylda Witkowska
Grzegorz Gałasiński
W sobotę o godz. 16.49 Słońce przejdzie przez tzw. punkt Wagi i tym samym rozpocznie się astronomiczna jesień. Na szczęście jeszcze długo ma być ciepło i słonecznie.

Przesilenie jesienne to jeden z dwóch dni w roku, gdy na całej Ziemi dzień i noc mają taką samą długość. Potem na półkuli północnej dzień dalej będzie się skracał, a na południowej wydłużał. W tym roku jesień trwać będzie niecałe 89 dni, zima rozpocznie się 22 grudnia 28 minut po północy. W tym czasie dzień w regionie łódzkim skróci się z 12 godzin 11 minut (dziś) do 7 godzin i 47 minut.

Jaka będzie pogoda? Ostatni dzień lata był w regionie łódzkim słoneczny, ale po raz pierwszy pojawiły się przygruntowe przymrozki. Nad ranem pola, m.in. w powiecie poddębickim, były oszronione. W weekend meteorolodzy spodziewają się dalszych spadków temperatury. W sobotę w regionie temperatura wyniesie maksymalnie 15 stopni, w niedzielę tylko 13. Jednak od poniedziałku ma wrócić babie lato. W czwartek termometry mają wskazać nawet 25 stopni!

- Do 10 października powinno być ciepło, z temperaturami do 22-24 stopni - zapewnia Zdzisław Cyganiak, obserwator przyrody z Wartkowic, który miesiąc temu trafnie przepowiedział nam ciepły wrzesień.

O ciepłej jesieni świadczy zachowanie przyrody, która ani myśli przygotować się na chłody. Po raz drugi kwitną mlecze i maki, pojawiły się nawet pojedyncze kwiaty forsycji. Nie widać jeszcze lecących ze wschodu na zachód kluczy dzikich gęsi. Także żurawie jeszcze nie odleciały, cały czas są w Polsce pliszki siwe i żółte.

- A ludowe przysłowie mówi: gdy pliszka siwa nie odlatuje, ciepła jesień następuje - cytuje Zdzisław Cyganiak. Jego zdaniem, w pierwszej dekadzie października powinno pojawić się babie lato. - Jest dużo pajączków, dlatego nitek babiego lata też będzie sporo - mówi Cyganiak.

Ciepła i sucha jesień to zmartwienie rolników i ogrodników, którzy już teraz muszą zmagać się z suszą i niskim poziomem wód gruntowych. Także grzybiarze nie będą zadowoleni - ta jesień prawdopodobnie będzie już drugą z kolei z małą ilością grzybów. Nie sprzyjają im bezdeszczowe dni i zimne noce. Deszcze z zeszłego tygodnia nie wystarczyły, by nawilżyć ściółkę. - Sezon grzybowy w dużej mierze mamy za sobą. Możemy jeszcze mieć nadzieję na pojawienie się gąsek żółtych i podpinek - mówi Cyganiak.

Według portalu grzyby.pl najwięcej grzybów jest w południowym rejonie woj. łódzkiego. W ciągu godziny można tam znaleźć około 10 sztuk.

A jaka będzie zima? Zdzisław Cyganiak, który w czwartek wybrał się na obserwację mrówek, jest dobrej myśli. - Mrówki zebrały w tym roku mało igliwia. A to oznacza, że nie będzie syberyjskich mrozów - przewiduje Cyganiak. Jego zdaniem, zima będzie ciepła, ale śnieżna. Dla pewności należy obserwować pogodę w wybrane dni. Według ludowych obserwacji to dobry czas na wróżenie pogody. Gdy na Wacława i Michała (28 września) jasno, nie będzie w zimie ciasno, czyli nie będzie trzeba grubo się ubierać.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki