20-latka skoczyła z dachu wieżowca przy Piotrkowskiej 180, w niedzielę około południa. Informację o dziewczynie na dachu służby ratunkowe otrzymały o 11:40. Na miejsce wysłano strażaków ze skokochronami i policyjnych negocjatorów. Dziewczyna skoczyła z wysokości 20 piętra, chwilę po przyjeździe strażaków.
Mimo natychmiastowej reanimacji, dziewczyny nie udało się uratować. Nie wiadomo, dlaczego 20-latka skoczyła z dachu wieżowca, ani jak się tam weszła. Na dachu zostawiła torebkę, z dowodem osobistym w środku. Samobójczyni pochodziła z Bałut. W torebce nie było listu pożegnalnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?