3 października na ulicy Gałeckiego w Skierniewicach miał miejsce pierwszy napad na sklep jubilerski. Sprawca ubrany w niebieskie ubranie robocze, na które miał założoną odblaskową kamizelkę, wszedł do sklepu i grożąc przedmiotem przypominającym pistolet, obezwładnił ekspedientkę, a następnie próbował dokonać kradzieży złotej biżuterii.
- Widząc przez szklane drzwi zbliżającą się do sklepu osobę zbiegł tylnym wyjściem - mówi Artur Bisingier ze skierniewickiej policji. - Policjanci ustalili, że podobny napad miał miejsce w Łowiczu 18 lipca. Sprawca również ubrany był w odzież roboczą i w podobny sposób dokonał rozboju. Jego łupem padła biżuteria o wartości ok. 100 tys. zł oraz 50 tysięcy złotych w gotówce - dodaje.
ZOBACZ: Napad na jubilera w Łowiczu [ZDJĘCIA]
Funkcjonariusze wytypowali mężczyzn mogących brać udział w obu rozbojach. Zatrzymano na terenie powiatu łowickiego. - Starszy z braci dokonał napadu w Łowiczu, natomiast młodszy próbował obrabować jubilera w Skierniewicach. Trwa wyjaśnianie roli jaką pełnił 27-latek - mówi Bisingier.
Prokurator przedstawił obu braciom zarzut rozboju, za co grozi im kara pozbawienia wolności do lat 12. Decyzją sądu obaj zostali tymczasowo aresztowani na okres trzech miesięcy. - Decyzję co do odpowiedzialności 27-latka podejmie prokurator po zweryfikowaniu materiału dowodowego. Sprawa ma charakter rozwojowy - wyjaśnia Artur Bisingier.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?