- Zostawiamy auta na parkingu uczelni, tym bardziej, że za godzinę płacimy na nim tylko 50 groszy. W parkomacie zostawilibyśmy 3 zł. Od poniedziałku aut na terenie uczelni znacznie przybyło, więc zaczynają się tworzyć konflikty o wolne miejsca. Mimo to nie zamierzamy zostawiać aut w strefie płatnego parkowania - podkreśla Dawid Świątkiewicz , przewodniczący samorządu studenckiego na PŁ.
W ubiegły czwartek studenci Politechniki Łódzkiej wysłali do prezydent Łodzi protest przeciwko poszerzeniu strefy parkowania o okolice ich uczelni. Domagają się zniesienia parkomatów pobliżu kampusu uczelni.
- Do tej pory nie dostaliśmy odpowiedzi. Pewnie magistrat stara się przygotować ją w wersji najbardziej poprawnej politycznie. Bo przecież parkomaty przy naszej uczelni zaprzeczają tworzeniu Łodzi Akademickiej, o której tak głośno się mówi - zaznacza Świątkiewicz.
Bliżej centrum miejsca parkingowe stoją puste z innego powodu. W pobliżu parkomatów ustawiono znaki zakazu zatrzymywania. Kierowcy są zdezorientowani, bo nie wiedzą czy ważniejszy jest zakaz czy znak informujący o strefie płatnego parkowania.
- Na Żeromskiego przy skrzyżowaniu z ulicą 1 Maja od kilku lat stoi znak zakazu zatrzymywania się, a dopiero niedawno zrobiono tam strefę płatnego parkowania. Chociaż ustawiono parkomaty, zakazu nie usunięto - podkreśla pan Janusz, kierowca z Łodzi.
Z kolei na ul. Żeromskiego 103 znak zakazu pojawił się już po ustawieniu parkomatów i wprawił w osłupienie okolicznych mieszkańców, którzy zdążyli już wykupić roczny abonament na parkowanie w strefie.
- Mąż wykupił abonament w poniedziałek. Wyszedł do pracy o szóstej rano, z niej poszedł do zarządu dróg, powiedział gdzie mieszka. Urzędnicy potwierdzili mu, że w tym miejscu jest płatna strefa parkowania. Kiedy wrócił do domu okazało się, że przed kamienicą stoi znak zakazu zatrzymywania się. A rano go jeszcze nie było. Po co zapłaciliśmy za całoroczny abonament, jeżeli nie może parkować pod kamienicą - denerwuje się pani Magda.
Zarząd Dróg i Transportu, powołując się na przepisy, zapewnia, że znak zatrzymywania się nie koliduje ze strefą płatnego parkowania.
- Zakaz zatrzymywania obowiązuje od miejsca ustawienia, ale z wyjątkiem tych lokalizacji, gdzie zatrzymywanie lub parkowanie dopuszczone jest innymi znakami drogowymi - wyjaśnia Małgorzata Niemiec-Zakolska z biura prasowego ZDiT. - Jeżeli strefa płatnego parkowania obowiązuje od poniedziałku do piątku w godz. 8-18, to zakazu zatrzymywania należy przestrzegać poza tymi godzinami oraz w weekendy. Dlatego też abonamenty wykupione przez łodzian są ważne. A zakazy mają zwiększać bezpieczeństwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?