18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chrzest i pokuta w Kościele prawosławnym

Anna Gronczewska
Komunia w Kościele prawosławnym udzielana jest łyżeczką
Komunia w Kościele prawosławnym udzielana jest łyżeczką Polskapresse/archiwum
Wyznawcy prawosławia stanowili w Łodzi silną społeczność. Obowiązujące w tej religii uroczystości związane z chrztem przez lata bardzo zbliżyły się do katolickich.

Rosjanie od chwili budowania potęgi przemysłowej Łodzi stanowili w mieście ważną grupę narodowościową. Większość z nich była wyznania prawosławnego. W roku 1905 prawosławni stanowili dwa procent mieszkańców miasta. A przecież wielu Rosjan przyjeżdżało do Łodzi w interesach. Rynek wschodni był głównym rynkiem zbytu towarów tekstylnych wyprodukowanych w łódzkich fabrykach. Kultura związana z religią prawosławną przenikała do życia łodzian.

- Nie można zapominać, że w Łodzi mieszkało wiele małżeństw mieszanych, katolicko-prawosławnych - mówi ksiądz Eugeniusz Fiedorczuk, proboszcz parafii prawosławnej w Łodzi.

Już przed wojną w naszym mieście prawosławni obchodzili święta Bożego Narodzenia w tym samym czasie co katolicy, a nie 6 stycznia. Tak jest i teraz. W diecezji łódzko-poznańskiej wigilię świętuje się 24 grudnia, a Boże Narodzenie - 25 grudnia.

W Kościele prawosławnym, tak jak w katolickim czy ewangelickim, chrzci się dzieci. Kiedy wyznawcom tej religii chrześcijańskiej urodzi się syn czy córka, to szczęśliwy tato powinien zadzwonić do swojej parafii i poprosić duchownego o przeczytanie dziękczynnej modlitwy po narodzinach dziecka. W rozmowie należy podać imię matki. Modlitwa jest czytana przez kapłana bez obecności rodziców.

"W ósmym dniu nad Waszym dzieckiem powinna być przeczytana modlitwa nadania imienia" - możemy przeczytać na stronie internetowej parafii św. Jana Teologa w Białymstoku. - "W parafialnej praktyce modlitwa ta zazwyczaj czytana jest bezpośrednio przed chrztem, natomiast tradycja wyraźnie nakazuje, czynić to na podobieństwo nadania imienia Jezusowi, na ósmy dzień po narodzinach. Jeśli życzycie sobie, aby duchowny ósmego dnia nadał imię Waszemu dziecku, skontaktujcie się z duchownym z Waszej parafii. Modlitwa może być czytana w Waszym domu".

Chrzest może nastąpić po 40 dniach od urodzenia dziewczynki czy chłopca. Prawo kanoniczne osądza tych rodziców, którzy nie ochrzcili dziecka przez pięć miesięcy od jego narodzin, jako grzeszących lekkomyślnością.

- Oczywiście dziecko można ochrzcić wcześniej niż po 40 dniach od urodzenia, ale ma to miejsce gdy zagrożone jest jego życie - wyjaśnia proboszcz łódzkiej parafii prawosławnej. - Wtedy chrzest może mieć miejsce w szpitalu, domu, ale i w świątyni.

Z reguły chrzci się dziecko przez trzykrotne zanurzenie w wodzie. W wyjątkowych sytuacjach dopuszczalny jest chrzest przez polewanie. Taki zwyczaj nie jest w pełni zgodny z nauczaniem Cerkwi prawosławnej i przyszedł do niej z łacińskiego Zachodu. Chrzest przez polewanie ma miejsce, gdy jest na przykład za zimno, w danej cerkwi nie ma warunków do ochrzczenia dziecka przez zanurzenie.

- Niedawno chrzciliśmy dziecko wikariusza łódzkiej parafii prawosławnej i chrzest odbywał się przez zanurzenie - mówi ks. Eugeniusz. Zwykle wtedy ustawia się pojemnik ze święconą, podgrzaną wodą. W niektórych cerkwiach są nawet kaplice chrzcielne z małymi basenami.

Kapłan, w Kościele prawosławnym zwany batiuszką, unosi dziecko, zanurza w wodzie i mówi: "Chrzczony jest sługa Boży (tu wymienia się jego imię) w imię Ojca - amen i Syna - amen i Świętego Ducha - amen (Kreszczajetsia rab Bożij (imię) wo imia Otca - Amiń i Syna - Amiń i Swiataho Ducha - Amiń)".

Chrzest odbywa się z reguły w sobotę, podczas nabożeństwa. Ale sobota nie jest dniem, w którym musi mieć miejsce. Dzieci do chrztu ubierane są tak jak w innych wyznaniach. Podawane są w becikach, ale coraz częściej występują w strojnych sukieneczkach, garniturkach.

- Zaleca się, by nadawane były to imiona świętych, którzy zginęli za wiarę - tłumaczy ks. Eugeniusz Fiedorczuk. - W ostatnim czasie w naszej cerkwi chrzciliśmy Michała, Mikołaja, Julię, Annę.

W Łodzi, w której żyło wiele wyznań, przyjmowano, że jeśli chrzczony był chłopiec, to jego ojciec chrzestny powinien być wyznania prawosławnego, a jeśli dziewczynka, to prawosławna powinna być chrzestna.

W Kościele prawosławnym chrzest jest połączony od razu z bierzmowaniem. Przy czym sakramentu bierzmowania może udzielać też kapłan, niekoniecznie biskup.
W czasie chrztu i bierzmowania w cerkwi nie może być obecna matka dziecka. Przyjmuje się, że po okresie porodu i połogu nie jest czysta. Te uroczystości może obserwować z daleka, zza drzwi świątyni. W cerkwi może pojawić się następnego dnia po chrzcie i bierzmowaniu. Wtedy jej syn lub córka przyjmują Pierwszą Komunię Świętą.

- Po okresie połogu matka wraca do życia sakramentalnego i liturgicznego oraz związanych z tym obowiązków - wyjaśniają prawosławni. - Po 40 dniu mama wraz z dzieckiem, powinna przyjść do cerkwi, gdzie duchowny przeczyta nad nią i nad jej dzieckiem modlitwy oraz po raz pierwszy wprowadzi dziecko do świątyni. Matka powinna przystąpić do sakramentu spowiedzi i wraz z dzieckiem przyjąć Eucharystię. Wskazane jest, aby w tych sakramentach uczestniczył też tato.

Wygląda to tak, że matka z dzieckiem staje w drzwiach cerkwi. W nich spotyka kapłana. Jeśli dzieckiem jest chłopiec, to batiuszka bierze go na ręce i trzy razy obchodzi ołtarz wraz z ikonostasem. Jeśli jest to dziewczynka, to dochodzi tylko do ołtarza i błogosławi dziecko.

- W naszym Kościele przyjęte jest, że kobiety nie mogą wchodzić do ikonostasu - wyjaśnia ks. Eugeniusz.

Później mama przychodzi, całuje ikony, następnie kropi się kobietę wodą święconą na znak, że po czterdziestu dniach od porodu jej organizm się oczyścił. Wtedy oficjalnie wchodzi ona z dzieckiem, nowym chrześcijaninem, członkiem parafii ,do świątyni.

Dziecku udzielana jest Komunia Święta. Prawosławni przyjmują ją pod dwiema postaciami- chleba i wina. Chleb łamany jest na kawałki i umieszczany w winie. Potem komunia udzielana jest łyżeczką. Ale małe dziecko otrzymuje komunię tylko pod postacią wina. Po przyjęciu sakramentu chrztu, bierzmowania i komunii świętej dziecko staje pełnoprawnym członkiem Kościoła prawosławnego.

W prawosławiu uroczyście przyjmuje się sakrament pokuty. Ta uroczystość jest odpowiednikiem katolickiej Komunii Świętej. Ma miejsce w niedzielę, w maju, podczas uroczystej mszy świętej. Do spowiedzi przystępują uczniowie drugich klas szkoły podstawowej. Podczas tej uroczystości dzieci są odświętnie ubrane. Dziewczynki w białe suknie, nieraz długie, chłopcy w garnitury.

- Też są wtedy rodzice chrzestni, rowery, komputery, świece, stroje odpowiednie - mówi ks. Eugeniusz. - Chodzi w tym też o to, żeby dziecko nie czuło się gorsze w szkole od rówieśników. Bo często rodzice krępują się mówić o tym, że dziecko jest prawosławne, gdy jedna czy dwie osoby na całą szkołę są takiego wyznania. Dzieci mają to do siebie, że dyskryminują każdą inność. A tak dziecko mówi, że też chodzi do Komunii czy Spowiedzi Świętej. Pokaże zdjęcie, że stoi ze świecą, w garniturze i jest wszystko dobrze.

Ksiądz Eugeniusz zaznacza, że zupełnie inaczej wygląda to na Białostocczyźnie - tam tego nie ma.

- Co prawda jest Pierwsza Spowiedź jak idzie się do pierwszej czy drugiej klasy szkoły podstawowej, ale nie jest to tak uroczyste - dodaje. - Nie ubiera się w sukieneczki, garnitury. Po prostu przychodzi do cerkwi, zgłasza się do spowiedzi i spowiada. U nas od tego momentu chcąc przyjąć komunię świętą dziecko, młodzieniec musi zawsze przystąpić wcześniej do spowiedzi. Do siódmego, ósmego roku życia może bez spowiedzi na każdej mszy przyjąć komunię świętą, a jak już idzie do szkoły, to tak jakby w jego głowie ukształtowało się wszystko. To znaczy, że jak źle czyni, to prawdopodobnie robi to świadomie, czyli popełnia grzech.

W prawosławiu tak jak w katolicyzmie spowiedź jest indywidualna, tzw. szeptana. Ale nie ma konfesjonału. Do spowiedzi przystępują wszyscy ukończywszy siódmy rok życia. Człowiek ponosi odpowiedzialność tylko za swoje osobiste grzechy.

Spowiadać można się w dowolnych warunkach, ale powszechnie przyjęta jest spowiedź w cerkwi. Spowiada się w czasie nabożeństwa lub w specjalnie wyznaczonych przez kapłana porach. Batiuszka, podobnie jak katolicki ksiądz, jest zobowiązany do zachowania tajemnicy spowiedzi. Na uboczu cerkwi stoi stolik. Na nim leżą krzyż i Pismo Święte. Przykłada się do Biblii rękę lub wyciąga dwa palce i składa przysięgę. Ten stolik nazywa się analogionem. Penitenci stają w pewnej odległości od analogionu. Kiedy przychodzi ich kolej, podchodzą bliżej. Skłaniają głowę lub klękają.

Zwykle kapłan pokrywa głowę penitenta epitrachelionem, modli się, pyta o imię i grzechy. Czasami epitrachelion nakładany jest tylko podczas czytania modlitwy związanej z odpuszczeniem grzechów. Kapłan po wysłuchaniu grzechów modli się o ich odpuszczenie i czyta odpuszczającą modlitwę. Odpuszczenie nie następuje w chwili przeczytania modlitwy, a po spowiedzi jako całości. Jeśli ktoś zataił świadomie grzechy lub szczerze za nie nie żałuje, nie będzie miał ich odpuszczenia, mimo że kapłan przeczytał modlitwę. Kapłan może wyznaczyć również epitimię, czyli pokutę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki