Karta Wielkiej Rodziny? Nie w Łodzi

Od 2010 roku taki program działa w Łowiczu. Posiadacze Łowickiej Karty Dużej Rodziny 3+ i Rodzin Zastępczych mogą liczyć na różne wsparcie. Skorzystać mogą z niego rodziny, które mają, co najmniej trójkę dzieci, nie tylko własnych, ale wychowywanych także w rodzinach zastępczych. Do tej pory wydano już prawie 980 specjalnych kart (wydawane są na osobę). Uprawniają one np. do 50-procentowej ulgi na bilety autobusowe Miejskiego Zakładu Komunikacji oraz na wejściówki na miejskie obiekty sportowe i do kina. Rodziny wielodzietne mogą też liczyć na mniejszą o połowę opłatę za pobyt dziecka w przedszkolu. Właściciele karty mają także zwiększone dodatki do zasiłku rodzinnego oraz kształcenia i rehabilitacji niepełnosprawnej pociechy.

Rok później Karta Duża Rodzina 3+ została wprowadzona w Rawie Mazowieckiej i cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Do tej pory urząd miasta wydał ponad 500 takich kart. Ich posiadaczom przysługuje np. 50-procentowy rabat na wejścia do Miejskiego Domu Kultury, muzeum, Ośrodka Sportu i Rekreacji, na basen i lodowisko.

Rodziny wielodzietne wspiera także gmina Rawa Maz. Jednak tam do udziału w programie zgłosiło się na razie tylko 6 rodzin.
W ubiegłym roku Karta Wielkiej Rodziny została wprowadzona w Radomsku. Tam jednak rodzina wielodzietna zaczyna się od czwórki dzieci - program nazywa się Rodzina 4+ i będzie realizowany także w tym roku.

- Po analizie okazało się, że jest bardzo dużo rodzin z trójką dzieci, więc nie moglibyśmy im zapewnić takich ulg, jakie byśmy chcieli. Dlatego zdecydowaliśmy się na pomoc większym rodzinom. Do tej pory karty trafiły do 161 osób - mówi Andrzej Barszcz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Sporym zainteresowaniem karty 3+ cieszą się w Bełchatowie. Program działa prawie rok. Do tej pory skorzystały z niego w 1422 osoby z 283 rodzin.

Nie tylko samorządy pomagają rodzinom wielodzietnym. Do programu włączyli się również przedsiębiorcy, proponując zniżki na różne usługi. Do łowickiego ratusza zgłosiło się 11 właścicieli firm, którzy za okazaniem karty oferują klientom zniżki. Można np. ostrzyc się 30 procent taniej lub kupić podręczniki z 10-procentowym upustem. W Rawie swoje zniżki dla uczestników programu w wysokości od 2 do 20 procent oferują m.in. sklepy spożywcze, obuwnicze, dziecięce, restauracje, księgarnie czy salony piękności. Podobnie jest w Radomsku. Tu posiadacze karty mogą liczyć na zniżki od 10 do 30 proc. m.in. w aptekach, u stomatologa, w szkołach językowych i nauki jazdy. W sumie do programu przyłączyło się 28 przedsiębiorców. W Bełchatowie natomiast posiadacze kart mogą liczyć na zniżki w ponad 30 firmach i instytucjach.

A jak jest w stolicy regionu? W Łodzi o wprowadzeniu Karty Dużej Rodziny mówi się od... 2007 r. W poprzedniej kadencji samorządu powołano nawet doraźną komisję ds. rodziny w Radzie Miejskiej, która miała taką kartę opracować. Wstępne założenia karty nawet powstały, ale do dziś jej nie ma. Pod koniec 2012 roku w Urzędzie Miasta Łodzi powołano zespół, który ma stworzyć podwaliny karty dla wielodzietnych rodzin. Dziś nie ma pewności, czy będzie to karta 3+ czy 4+.

Obecnie rodziny z kilkorgiem dzieci z Łodzi mają zniżki na pobyt w żłobku (dla czworaczków żłobek jest nawet darmo) i w przedszkolu.

- Dzieci z rodzin wielodzietnych mają też pierwszeństwo przy przyjęciach do przedszkoli - mówi Tomasz Kacprzak (PO), przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi. - Pomoc społeczna bierze pod uwagę sytuację takich rodzin dofinansowując wyprawki do szkoły.
współpraca: rk, ap, greg, jol