Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łajza w Teatrze Muzycznym, czyli operetka wita rocka

Łukasz Kaczyński
materiały prasowe
Rockowe miscenium o dość kontrowersyjnie brzmiącym tytule "Łajza" to najnowsza premiera Teatru Muzycznego, nad którą pracę kończy tancerz i choreograf Artur Żymełka. Widowisko połączy muzykę Jana Sebastiana Bacha, graną przez rockowego skrzypka Michała Jelonka, z utworami łódzkiego zespołu rockowego Normalsi. Jakby tego było mało, tancerzom Teatru Muzycznego towarzyszyć będą mistrzowie w tańcu hip hop i break dance.

- Niewiele jest w Polsce widowisk baletowych i tanecznych powstających głównie z myślą o młodzieży - przyznaje Artur Żymełka, autor choreografii, scenariusza i reżyser "Łajzy". - Wpletliśmy w spektakl niemal wszystkie gatunki taneczne, od tańca nowoczesnego po formy klasyczne.

Wykorzystując piosenki Normalsów Żymełka układa z nich fabularyzowany balet - historię młodego chłopaka pochodzącego z nizin społecznych, który wkracza w dorosłość i stara się ułożyć sobie życie. Napotyka na swej drodze niemałe kłopoty, z którymi będzie starał się poradzić sobie.

W spektaklu będzie można usłyszeć około dwudziestu kompozycji z trzech albumów Normalsów, łącznie z tytułową "Łajzą". To dziesięć lat historii Normalsów, zespołu założonego i prowadzonego przez braci Pachulskich.

- Kończąc remont siedziby naszego teatru zapowiadaliśmy, że będziemy starali się prezentować bardzo różne formy muzyczne. Jedną z nich jest baletowy spektakl Artura Żymełki - podkreśla dyrektor Teatru Muzycznego, Grażyna Posmykiewicz. - "Łajza" świetnie wpisuje się w nasz repertuar. Pomysł Artura na ten spektakl jest bardzo dobry. Chcemy tym tytułem otworzyć się na widza młodzieżowego, nastoletniego, który nie bywał dotąd w naszym teatrze, albo w żadnym w ogóle teatrze łódzkim. Niech "Łajza" będzie powodem do takich odwiedzin.

Już teraz bilety na "Łajzę" sprzedają się bardzo dobrze. I nie tylko w Łodzi. Zainteresowani dzwonią z całej Polski.

Normalsi wykonywać będą swoje utwory na scenie na żywo, zaś podkreślające dramatyzm zdarzeń improwizacje Jana Sebastiana Bacha grać będzie Michał Jelonek, skrzypek związany między innymi z zespołem Hunter, jedną z ważniejszych polskich formacji heavy metalowych.

Z połączenia różnych stylistyk i rodzajów muzyki zrodził się towarzyszący tytułowi widowiska termin "miscenium".

- To połączenie oznaczające rodzaj scenicznego widowiska, które gwarantuje taniec w połączeniu z rockową energią, zaś muzyka Jana Sebastiana Bacha zawiera ten element mistyczności, o który również nam chodzi - mówi Artur Żymałka.

W głównej roli zobaczymy Jose Alvesa, ciemnoskórego brazylijskiego tancerza od pewnego czasu związanego z "Muzycznym". Okazuje się jednak, że niedawno Alves otrzymał angaż w jednym z londyńskich teatrów. Stąd podwójna obsada. Za około miesiąc zastąpi go Oskar Świtała z warszawskiej Opery Narodowej, członek Polskiego Baletu Narodowego.

Łódzkim tancerzom sceny operetkowo-musicalowej towarzyszyć będą tancerze z FNF Danc Studio specjalizujący się w tańcu hip hop i break dance.

- Normalsi proponują dobre piosenki z mądrymi, refleksyjnymi tekstami - podkreśla dyrektor Grażyna Posmykiewicz. - Z nich powstaje przesłanie spektaklu: nie należy się poddawać, trzeba ciągle iść do przodu i przezwyciężać przeszkody.

Czy taka muzyczna kooperacja jest efektem cięć dokonanych w budżecie Teatru Muzycznego przez magistrat i czy podobne kooperacje mogą stanowić przynajmniej częściową receptę na przetrwanie?

- Pomysł na "Łajzę" nie był powodowany finansami. Pobudki było czysto artystyczne - mówi dyrektor Teatru Muzycznego. - Koprodukcje mogą być przyszłością. Kooperowaliśmy całkiem niedawno z Grupą Rafała Kmity i wyszło nam to świetnie, spektakl ten cieszy się powodzeniem. Myślimy nawet o ponownym wspólnym przedsięwzięciu. Nasz zespół uczy się dzięki temu nowych rzeczy. Ale nie można przyjmować tylko optyki finansowej. Liczy się różnorodność, otwartość na nowe formy. Ważny jest wysoki poziom końcowy takiej współpracy.

Premiera "Łajzy" odbędzie się już 11 stycznia.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki