Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reportaż "The Sun" o Łodzi wywołał burzę. Władze miasta wyślą wyjaśnienia

Alicja Zboińska
Dziennikarz "The Sun" pokazał Łódź jako miasto pijaków, starców, stojących za chlebem, i zrujnowanych budynków
Dziennikarz "The Sun" pokazał Łódź jako miasto pijaków, starców, stojących za chlebem, i zrujnowanych budynków The Sun
Opuszczone budynki, handlowe budy pokryte graffiti i pijacy przed popularnym pubem - taki obraz Łodzi wyłania się z reportażu, który zamieścił w weekendowym wydaniu brytyjski tabloid "The Sun". Publikacja jest zilustrowana zdjęciami z opustoszałej ulicy Piotrkowskiej.

- Takich scen nie widziano od końca drugiej wojny światowej: opuszczone budynki, zamurowane sklepy, kruszejące tynki, biedacy i starcy, stojący w kolejce za chlebem - tak swój tekst zaczął dziennikarz "The Sun" Graeme Culliford.

CZYTAJ KONIECZNIE:
Hanna Zdanowska chce sprostowania od "The Sun"

Autor nie oszczędza też ulicy Piotrkowskiej. Podkreśla, że jedna z najdłuższych ulic świata jest wymarła nawet w środku dnia, a na każdym rogu stoją pijacy, pełno jest lombardów. Zdaniem brytyjskiego reportera, Łódź opustoszała, gdyż mieszkańcy wyjechali w poszukiwaniu pracy, w tym do Wielkiej Brytanii. Potwierdza to jedna z bohaterek tekstu, pracownica agencji pracy, która podkreśla, że jej firma ma problem ze znalezieniem specjalistów dla poszukujących ich firm.

PRZECZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ NA STRONIE "THE SUN"

Z takim obrazem Łodzi nie zgadzają się władze miasta i regionu. - Ten artykuł jest obraźliwy zarówno dla miasta, jak i jego mieszkańców - komentuje Marcin Masłowski, rzecznik prezydent Łodzi. - Został on napisany pod konkretną tezę i wymaga wyjaśnienia. W poniedziałek wyślemy nasze wyjaśnienia do redakcji gazety.

Joanna Blewąska, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi, jest przekonana, że autor testu nie poznał Łodzi. - W bardzo selektywny sposób dokonał wyboru miejsc, które fotografował - zaznacza Blewąska. - Szkoda, może skusi się lepiej poznać miasto, które nadrabia rozwojowe zaległości. Ma podobną historię do wielu miast europejskich, które z monokultury przemysłowej przeszły transformację w kierunku nowych technologii i to im się udało. Demografia? Łódź wyróżnia się dużą liczbą osób starszych, trzeba starać się, by zapewnić im godne i jak najdłużej aktywne życie. Łódź nie wyróżnia się natomiast pod względem liczby osób wyjeżdżających na Wyspy. A wiele nowych inwestycji BPO sprawia, że coraz częściej słyszy się o odwrotnym kierunku migracji.

O zaletach Łodzi przekonuje Tomasz Kacprzak, przewodniczący łódzkich radnych. - Do Łodzi warto przyjechać i dobrze ją poznać - powiedział nam Tomasz Kacprzak. - Najwidoczniej autor tego artykułu nie zadał sobie tego trudu. Mam stały kontakt z przyjaciółmi ze Stuttgartu, którzy dobrze znają miasto i są nim zachwyceni. Podkreślają jego przemianę z ośrodka włókienniczego w centrum nowoczesnych technologii i to, że transformacja trwa tak krótko. "The Sun" to tabloid, trudno o rzetelność dziennikarską w ich przypadku.

Zdaniem prof. Stefana Krajewskiego, ekonomisty z Uniwersytetu Łódzkiego, Łódź łatwiej niż inne duże miasta w Polsce może znaleźć się na celowniku. - Trudniej u nas o pracę, jesteśmy biedniejsi, a centrum jest szare - zauważa prof. Krajewski. - Nie znaczy to jednak, że nasz obraz jest taki, jak maluje to tabloid. Artykuł jest tendencyjny i przejaskrawiony. Angielskie tabloidy nie zajmują się już tak mocno celebrytami, a artykuły o Polsce są atrakcyjne dla polskich emigrantów. Tak chcą zwiększać nakład.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki