Aleksandra K. podawała się za onkologa szpitala im. WAM w Łodzi. Przedstawiała się jako Aleksandra Czerwińska. Mówiła, że ma męża kardiochirurga w szpitalu w Poznaniu i trójkę dzieci. Twierdziła, że lata z Poznania do Łodzi prywatnym samolotem.
Wśród pokrzywdzonych jest studentka, która wynajmowała mieszkanie niedaleko Aleksandry K.
- Studentka dała kobiecie 160 tys. zł. Aleksandra K. miała te pieniądze przeznaczyć na inwestycje w szpitalu WAM - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej w Łodzi. - W rzeczywistości kobieta wydała pieniądze na ubrania, biżuterię i wyjścia do restauracji. 38-latka wyłudziła również pieniądze od rodziny.
Aleksandra K. przyznała się do winy. Grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności. Kobieta jest bezrobotna. Prokuratura czeka na kontakt od innych poszkodowanych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
