Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

21-latek usłyszał zarzut uprowadzenia półtorarocznego chłopca

Karolina Wojna
Dariusz Śmigielski
21-letni mężczyzna, który w środę zabrał z domu w Sulejowie półtorarocznego chłopca i zostawił go w Oknie Życia w Piotrkowie, usłyszał zarzut uprowadzenia dziecka. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Podejrzany został przekazany do dyspozycji prokuratury. Mężczyzna w piątek będzie przesłuchiwany i śledczy podejmą decyzję o ewentualnych środkach zapobiegawczych. Policja wnioskowała o dozór policyjny.

21-letni piotrkowianin został zatrzymany przez policję po tym, jak matka chłopca wskazało go jako potencjalnego porywacza. półtoraroczny Kacper zniknął z domu, gdy kobieta wyszła do lekarza ze starszą córką. Chłopca zostawiła pod opieką swojego męża, ten jednak wykonywał prace na podwórku i nie zauważył zniknięcia dziecka.

Gdy matka zgłaszała zaginięcie syna, dziecko w tym czasie przebywało już w szpitalu w Piotrkowie. Półtoraroczny Kacper trafił tam z Okna Życia, prowadzonego przez piotrkowskie salezjalnki, gdzie w środę po godz. 11 zostawił go domniemany porywacz.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że 21-latek wszedł do domu w Sulejowie pod nieobecność męża matki Kacpra, ubrał chłopca i zawiózł do Piotrkowa. 21-latek swoje zachowanie tłumaczy dobrem dziecka. Od września 2011 roku kobieta ma ograniczone prawa rodzicielskie zarówno w stosunku do chłopca jak i w stosunku do starszej córki.

Prokuratorskie śledztwo obejmie także wątek prawidłowości sprawowanej nad chłopcem opieki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki