Do zdarzenia doszło w kamienicy przy ul. Andrzeja Struga. Mieszka w niej 23-letnia kobieta, mająca na wychowaniu troje dzieci: 4-letnie i bliźniaków w wieku dwóch lat. Dzieci pochodzą ze związku z konkubentem, z którym kobieta rozstała się pół roku temu. Zamieszkała samotnie przy ul. Andrzeja Struga. Mieszkanie jest dobrze utrzymane, a dzieci - zadbane.
W czwartek o godz. 14 do kobiety przyszła babcia byłego konkubenta. To ona odkryła, że w przedpokoju - zawinięte w folię - znajdują się zwłoki noworodka i łożysko. Babcia zaalarmowała policję i pogotowie ratunkowe.
- Ustaliliśmy, że dziecko urodziło się żywe i nie miało wad rozwojowych - twierdzi Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną śmierci: zabójstwo, nieszczęśliwy wypadek czy inne okoliczności. Jeśli doszło do dzieciobójstwa, to sprawcy będzie groziło do pięciu lat pozbawienia wolności. W przypadku zabójstwa sprawcy grozi kara dożywocia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?