18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Alkohol kupisz nawet przy żłobku

Jolanta Baranowska
Miłośnicy mocnych trunków będą mogli je kupić nawet przy żłobkach
Miłośnicy mocnych trunków będą mogli je kupić nawet przy żłobkach 123RF
Łódzka gmina żydowska będzie mogła bez przeszkód prowadzić na swoim terenie sklep z koszerną śliwowicą, a zakonnicy będą mogli produkować i sprzedawać nalewki i miody pitne.

To jedna z kwestii, którą uda się rozwiązać, jeśli radni miejscy przyjmą nowe zasady otwierania na terenie Łodzi punktów, w których sprzedaje się i podaje alkohol. Sprawa ma trafić na sesję rady 6 marca.

Ostatecznie gmina żydowska sprzedaje koszerna śliwowicę przy ul. Pomorskiej, ale nie obyło się bez wątpliwości urzędników - czy można sprzedawać alkohol w pobliżu miejsca kultu (przy synagodze). Nowa uchwała ma wprowadzić jasne rozwiązania w tej sprawie.

- Alkohol będzie można też sprzedawać w barach i hotelach przy basenach i kąpieliskach - dodaje Adam Kwaśniak, zastępca dyrektora biura rozwoju przedsiębiorczości i miejsc pracy w Urzędzie Miasta Łodzi, które zajmuje się wydawaniem zezwoleń na sprzedaż i podawanie napojów alkoholowych. - Dotyczyłoby to zarówno basenów, jak i otwartych kąpielisk - takich jak np. Arturówek.

Sklepy z alkoholem będą mogły też stanąć obok żłobków, Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego oraz szkół, w których uczą się osoby dorosłe. Do tej pory punkty sprzedające alkohol nie mogły powstawać przy żadnej szkole.

- Jestem przeciwny sklepom i barom z alkoholem przy żłobkach - mówi Bogusław Hubert, radny Ruchu Palikota. - Rady osiedli też nigdy nie wyrażą na to zgody.

Jeśli radni się zgodzą - punkty z alkoholem pojawią się również przy miejscach pamięci narodowej - np. w pobliżu pomników.

- Łódź jest miastem, w którym - w porównaniu z innymi dużymi miastami - takich miejsc jest wyjątkowo dużo - dodaje Adam Kwaśniak. - W ostatnich latach jeszcze ich przybyło. Stosowaliśmy już takie rozwiązanie, że właściciele istniejących sklepów i restauracji, w pobliżu których pojawiał się np. pomnik utrzymywali swoje koncesje. Ale już nowym wnioskodawcom nie dawaliśmy pozwoleń. Były więc zarzuty o nierówne traktowanie przedsiębiorców.

W tej sprawie wypowiedział się zresztą wojewoda. Zakazał stosowania takiego rozwiązania.

- Zaznaczę, że po wprowadzeniu nowych przepisów na powstanie sklepu czy baru będzie musiał wyrazić zgodę właściciel miejsca pamięci narodowej - wyjaśnia Elżbieta Rosochacka z biura rozwoju przedsiębiorczości. - Dodam, że przed wydaniem takiego pozwolenia zbieramy też opinie z policji i straży miejskiej. Natomiast jeśli w ciągu sześciu miesięcy od wydania pozwolenia mamy zgłoszenie o dwukrotnym zakłóceniu porządku w bezpośrednim sąsiedztwie sklepu - możemy cofnąć zezwolenie. Zauważyliśmy, że w ostatnim czasie sytuacja się poprawiła.

Miasto mówi też o nowych zapisach i rozwiązaniach dotyczących powstawania restauracji z alkoholem i sklepów przy przedszkolach. Przy przedszkolu jako takim nadal nie będzie można otwierać barów i sklepów z alkoholem. Ale właściciele restauracji będą mogli tworzyć kąciki dla maluchów - podopiecznych swoich klientów.

Rada Miejska w Łodzi ma się zająć nowym regulaminem usytuowania na terenie miasta miejsc sprzedaży i podawania napojów alkoholowych na sesji 6 marca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki