O zmuszaniu do prostytucji policji w radomsku opowiedziały same kobiety. W poniedziałek, 4 marca policja zatrzymała 3 osoby. Do policyjnego aresztu trafił 25-latek, który zajmował się rozwożeniem Bułgarek na trasę, 49-letni sutener i jego konkubina, dbająca o zdrowie i wygląd zmuszanych do prostytucji kobiet.
Jedna z pokrzywdzonych opowiedziała policjantom, jak do polski przyjechała w 2012 roku, razem ze znajomym. Miała dostać dobrze płatna pracę, zamiast tego została sprzedana 49-letniemu sutenerowi. Mieszkała w wynajętym domu, razem z kilkoma innymi kobietami w podobnej sytuacji. Codziennie kobiety rozwożone były "na miejsca pracy" przy drogach, potem przywożone. Opiekunowie zabierali im wszystkie pieniądze, dając jedynie możliwość nocowania i jedzenie.
Radomsko- bułgarski sutener odpowie za handel ludźmi. Zarzuty handlu ludźmi i nakłaniania do uprawiania prostytucji usłyszał zatrzymany przez policję 49 -letni obywatel Bułgarii. Grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Według policji 49-letni Bułgar był organizatorem przedsięwzięcia i szefem grupy. Co miesiąc zarabiał na sutenerstwie kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Zatrzymanym grozi za sutenerstwo 5 lat więzienia, najstarszemu szefowi grupy za handel ludźmi - nawet 15 lat. Zarzuty sutenerzy usłyszeli we wtorek, 5 marca. Policja wnioskowała też do prokuratury , aby ta wystąpiła do sądu o areszt dla zatrzymanych.
(mł. asp. Aneta Komorowska)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?