Konkurs Wnętrze Roku 2012: Restauracja Gronowalski & Buddha Pub [ZDJĘCIA]

Na obu poziomach pozostawiono elementy drewnianych konstrukcji hal fabrycznych. Są nimi spięte metalo-wymi klamrami słupy, które podpierają belki, wzmocnione skośnymi zastrzałami. Pub jest jednoprzestrzenną powierzchnią z wygodnymi siedziskami. Rozwiązania kolorystyczne i duża obfitość orientalnych detali mają podkreślić egzotyczną nazwę, ale zapewne też zapewnić bardziej kameralne właściwości tej dużej przestrzeni. Wielość i rozmaitość dekoracyjnych gadżetów działa jarmarcznie. Próbując ją usprawiedliwić odwołam się do "Ziemi Obiecanej". Franciszek Pieczka grający łódzkiego fabrykanta komentuje uwagi na temat pstrokatej stylistyki swojej rezydencji słowami: "mnie stać na wszystkie style". Taka Łódź stanowi także część naszego lokalnego dziedzictwa.

Osobiście preferuję rozwiązania, które posłużyły do adaptacji górnej kondygnacji, zwłaszcza w kontekście zakwalifikowania lokalu do wnętrz budujących łódzką tożsamość. Decydują o tym zachowany układ dawnej hali fabrycznej w sali restauracyjnej widoczny już z holu piętra za dzielącym obie części szklanym portalem. Pierwotne funkcje podkreśla okazały, długi świetlik na osi wnętrza, nawiązujący do dawnych konstrukcji dachów doświetlających przestrzenie fabryczne. Na zamknięciu osi kompozycyjnej umieszczono główny element dekoracyjny sali. Jest nim efektowna, migocząca kompozycja wykonana z kryształków Swarovskiego.

Wartością wnętrz jest wysoka jakość zastosowanych materiałów i technologii. Szczególnie widoczne są one w szklanym boksie holu piętra, który pełni funkcję palarni i klubu.

Autorem adaptacji architektonicznej dawnej fabryki był architekt Roman Wieszczyk. Decyzje plastyczne we wnętrzach restauracji i pubu są autorstwa właściciela lokalu - Włodzimierza Gronowalskiego, oraz pani architekt Iwony Mastalskiej.