Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spółdzielnia Mieszkaniowa "Ustronie" chce upadłości

Jolanta Baranowska
W zeszłym roku, lokatorzy w SM Ustronie mieli odciętą ciepłą wodę
W zeszłym roku, lokatorzy w SM Ustronie mieli odciętą ciepłą wodę Jakub Pokora/archiwum
Walne zgromadzenie Spółdzielni Mieszkaniowej "Ustronie" podjęło uchwałę o zgłoszeniu do sądu wniosku o upadłość. Losy SM "Ustronie" ważyły się od 2011 roku.

Decyzja o postawieniu spółdzielni w stan upadłości zapadła na walnym zebraniu 27 marca.

- Teraz wniosek powinien trafić do sądu - mówi nam jeden z członków spółdzielni (imię i nazwisko do wiadomości redakcji) i były członek rady nadzorczej SM "Ustronie". - Sąd musi zatwierdzić wniosek o upadłość.

Losy SM "Ustronie" ważyły się od 2011 roku. Spółdzielnia była wtedy zadłużona na 7 mln zł. Zaległości wobec dostawców mediów przekroczyły 2 mln zł. Samo zadłużenie wobec Zakładu Wodociągów i Kanalizacji sięgało 300 tys. zł. Spółdzielnia zalegała też ZUS (400 tys. zł), więc ubezpieczyciel wszedł na konta SM. A czterech komorników czekało na spłatę 1,3 mln zł.

W listopadzie 2011 roku ówczesna wiceprezes Ustronia złożyła wniosek do rady nadzorczej o ogłoszenie upadłości. Rada skierowała wniosek wiceprezes do prezesa zarządu spółdzielni. Rada twierdziła, że prezes ma prawo zwołać walne zgromadzenie spółdzielców, które podejmie stosowne decyzje. Ale na zwołanym w grudniu 2011 roku walnym nie głosowano wniosku o upadłość. Prezes SM, z którym wtedy rozmawialiśmy, stwierdził, że nie należy spieszyć się z ogłaszaniem upadłości, bo część wierzycieli gotowa jest na ugodę.

Wniosek o upadłość został przyjęty dopiero w marcu 2013 roku.

W międzyczasie mieszkańcy wszystkich budynków należących do spółdzielni (m.in. przy ulicach: Leszczyńskiej, Sczanieckiej oraz Skłodows-kiej-Curie) utworzyli wspólnoty. Mieszkańcy obawiali się, że po ogłoszeniu upadłości syndyk przystąpi do spłacenia wierzycieli, a długami zostaną obciążeni członkowie spółdzielni.

W maju 2012 roku lokatorzy mieli odciętą ciepłą wodę. Dalkia wypowiedziała SM "Ustronie" umowę. Bez ciepłej wody przez 10 dni byli mieszkańcy bloków przy ulicy Sczanieckiej 23, 25 i 27 i przy ulicy Leszczyńskiej 14/16 i 18. Spółdzielnia była winna koncernowi 500 tys. zł.

Co dla spółdzielni oznacza ogłoszenie upadłości i dlaczego zdecydowano się na ten krok właśnie teraz? Chcieliśmy o to zapytać władze SM "Ustronie". Niestety, mimo wielokrotnych prób połączenia z administracją spółdzielni, nikt nie odbierał tam telefonu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki