Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile kosztuje bilet PKP za 29 euro? Dowiesz się, jak go kupisz

Marcin Bereszczyński
archiwum Polskapresse
PKP Intercity oferuje atrakcyjne ceny biletów kolejowych na podróż do Berlina z Warszawy, Gdyni lub Poznania. Podróż ze stolicy i Trójmiasta kosztuje 29 lub 39 euro, zaś z Wielkopolski 19 lub 29 euro. Kłopot w tym, że dopóki nie kupi się biletu, nie wiadomo, ile za niego się zapłaci.

- Chciałam pojechać do Berlina i skorzystać z oferty tanich biletów - opowiada Anna z Łodzi. - W internecie nie można było sprawdzić, na które pociągi obowiązuje ta promocja. Zadzwoniłam na infolinię. Niestety, konsultantka nie była w stanie odpowiedzieć mi, którym pociągiem mam jechać, aby zapłacić mniej. Zaproponowała mi, żebym poszła na dworzec i zapytała w kasie biletowej.

Pani Anna wybrała się na stację Łódź Kaliska, gdzie znajduje się kasa międzynarodowa. Stanęła przy okienku i spytała o cenę biletu na konkretny pociąg do Berlina.

- Usłyszałam, że nie mogę dowiedzieć się, ile kosztuje bilet na dany pociąg, dopóki go nie kupię - wzdycha pani Anna. - Kasjerka stwierdziła, że nie ma podglądu cen. Gdy kliknie "sprzedaż biletu", to dopiero pokaże się kwota, jaką trzeba zapłacić za przejazd. To bez sensu - twierdzi łodzianka.

PKP Intercity nie dostrzega tego problemu. Twierdzi, że są dwie pule promocyjnych biletów. Na przykład na podróż z Warszawy do Berlina w pierwszej kolejności sprzedawane są bilety za 29 euro, a po wyczerpaniu się tej puli kolejne bilety sprzedawane są po 39 euro.

- Promocja ma swoje ograniczenia - mówi Zuzanna Szopowska, rzeczniczka prasowa PKP Intercity. - Liczba zniżkowych biletów na każdy przejazd jest ograniczona, ich sprzedaż zamykana jest na trzy dni przed wyjazdem. W systemie sprzedaży, jakim obecnie dysponujemy, nie ma możliwości sprawdzenia, czy w sprzedaży nadal dostępne są zniżkowe bilety, czy już prowadzona jest sprzedaż biletów z cenami standardowymi - mówi Zuzanna Szopowska. - Podróżni muszą pamiętać, że informacja o biletach z ograniczonej puli zawsze jest nieprecyzyjna, bo sprzedaż prowadzona jest na bieżąco, w setkach punktów w Polsce i Europie.

PKP Intercity tłumaczy, że wprowadzenie informacji o dostępności tańszych biletów mogłoby wprowadzić dużo zamieszania. Przykładowo, gdyby ktoś zapytał, czy są jeszcze tańsze bilety na konkretny pociąg, mógłby usłyszeć odpowiedź twierdzącą. Gdyby po chwili zdecydował się kupić bilet na ten pociąg, mogłoby okazać się, że może kupić tylko bilet droższy, bo sekundę wcześniej sprzedany został w innej kasie ostatni bilet z tańszej puli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki