Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polityk PSL skazany za trzy wykroczenia

Agnieszka Olejniczak
Grzegorz Gałasiński
Sąd Rejonowy w Sieradzu skazał w poniedziałek Władysława S. z PSL, prezesa Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, na łączną karę grzywny w wysokości 4 tys. zł. Prezes ma też zapłacić 400 zł kosztów sądowych.

To wyrok za trzy wykroczenia, jakie Władysław S. popełnił w Sieradzu 20 stycznia tego roku. Tego dnia około godz. 15, gdy jechał volkswagenem passatem ulicą POW, został zatrzymany przez sieradzką policję za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o 61 km/godz. Prezes nie miał prawa jazdy i - jak twierdzi policja - zasłaniał się immunitetem europosła. Dlatego nie dostał mandatu od razu, a sprawa wykroczeń trafiła na wokandę sądową.

Sąd - mimo że sieradzka policja uznała wykroczenia za jeden czyn i o takie rozpatrzenie wnioskowała - postanowił, że zarzuty należy rozpatrywać osobno. Orzekł wobec Władysława S. maksymalne kary za każde z trzech popełnionych przez polityka wykroczeń: przekroczenie dozwolonej prędkości, kierowanie autem bez prawa jazdy oraz przywłaszczenie stanowiska i uprawnień. Wymierzył za nie jednak karę łączną.

W uzasadnieniu sędzia Sądu Rejonowego w Sieradzu Maciej Leśniowski stwierdził, że obwiniony tłumaczył, że został przez policję tylko pouczony i nie powoływał się na immunitet poselski, ale sąd nie dał temu wiary. Uznał to wyłącznie za przyjętą przez obwinionego linię obrony.

Władysław S. w sądzie w Sieradzu się nie pojawił. Sprawa działacza PSL była rozpatrywana na posiedzeniu, a to oznacza, że nie był konieczny udział stron. Jak wyjaśnia sędzia Maciej Leśniowski, jeżeli sprawa jest ewidentna, kieruje się ją do rozpatrzenia właśnie na posiedzeniu i następuje wydanie wyroku nakazowego. Tak stało się w tym przypadku, bo sąd ocenił, że materiał dowodowy nie budzi żadnych wątpliwości.

Wyrok sądu zostanie teraz dostarczony stronom postępowania, czyli Władysławowi S. oraz Komendzie Powiatowej Policji w Sieradzu. W ciągu siedmiu dni mogą złożyć sprzeciw. Jeśli taki się pojawi, wyrok straci moc i sprawa będzie rozpatrywana na zasadach ogólnych, czyli podczas rozprawy sądowej. Jeśli sprzeciwu nie będzie, wyrok stanie się prawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki