18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedszkola w Łodzi: brakuje 800 miejsc!

Krystian Dobrzański
W przedszkolach w Łodzi brakuje miejsc dla ponad 800 dzieci.
W przedszkolach w Łodzi brakuje miejsc dla ponad 800 dzieci. Grzegorz Gałasiński
W pierwszym etapie naboru do przedszkoli w Łodzi na miejsce w publicznej placówce mogło liczyć 17.270 dzieci. To jednak o 807 za mało, bo liczba zgłoszeń wyniosła w tym roku 18.077.

- Ta liczba na pewno ulegnie zmianie. W roku ubiegłym na tym samym etapie naboru brakowało miejsc dla 2.240 dzieci, a tylko 801 dzieci pozostało bez miejsc. Można więc zakładać, że 1 września nieobjętych opieką może zostać około 250 dzieci. W naborze uzupełniającym zapewnione zostanie jeszcze 350 miejsc - tłumaczył na poniedziałkowym briefingu wiceprezydent Łodzi Krzysztof Piątkowski.

Na poprawę sytuacji w porównaniu do roku ubiegłego wpłynęło między innymi uruchomienie dodatkowych oddziałów w przedszkolach na Retkini, Dąbrowie oraz Widzewie Wschodzie, a także przystąpienie do naboru dwóch placówek nieprowadzonych przez miasto.

Wiceprezydent Piątkowski odniósł się także do rządowego projektu, który zakłada zmniejszenie opłat za dodatkowe godziny spędzone w przedszkolu.

- Na razie to tylko projekt. Oczywiście każdy projekt, który zakłada zmniejszenie opłat, jest dobry, rodzi się jednak pytanie, skąd miasto miałoby na to brać pieniądze. Jeżeli z budżetu miasta, to byłoby to problematyczne - mówił wiceprezydent.

Miejsc w przedszkolach brakuje także w Pabianicach, gdzie jest ich o 345 za mało, i w Zgierzu, gdzie nie dostało się 200 dzieci.

Jak tłumaczy rzecznik pabianickiego magistratu Joanna Stelmach, także w Pabianicach ostateczna liczba nieprzyjętych dzieci zmniejszy się dzięki dodatkowemu naborowi, gdy opiekę w przedszkolu znajdzie jeszcze 45 maluchów z roczników 2009 i 2010 oraz 25 kolejnych, których rodzice zadeklarowali w przedszkolach nr 2, 5 i 12 pobyt tylko na realizację podstawy programowej.

Ratunkiem dla rodziców, których dzieci nie dostały się do placówek publicznych, są przedszkola prywatne, jednak nie wszystkich na nie stać. W najgorszej sytuacji są rodzice dzieci 2- i 3-letnich. Te dzieci stanowią bowiem największy odsetek nieprzyjętych.

- W Pabianicach nie ma miejsc. Moje dziecko ma trzy latka. Niestety, nie stać mnie na prywatne przedszkole, złożyłam jeszcze wniosek do Dobronia, gdzie się przeprowadzam. Jest nadzieja, że tam się dostanę - mówi Katarzyna Kołdras z Pabianic.

***
Miejsc w przedszkolach brakuje w Łodzi i sąsiednich miastach:

  • 807 miejsc brakuje w przedszkolach publicznych w Łodzi
  • 345 miejsc brakuje w przedszkolach publicznych w Pabianicach
  • 200 miejsc brakuje w przedszkolach publicznych w Zgierzu

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki