Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biała Fabryka idzie do parku Reymonta!

Wiesław Pierzchała
Władze Centralnego Muzeum Włókiennictwa chcą ożywić staw i park przy Białej Fabryce.
Władze Centralnego Muzeum Włókiennictwa chcą ożywić staw i park przy Białej Fabryce. Krzysztof Szymczak/archiwum
Pojawił się niezwykły pomysł, jak ożywić park Reymonta przy Białej Fabryce. Stanęłyby tam m.in. szklane pawilony ze starymi autami i tramwajami, oranżeria oraz molo na łódki i kajaki. A wszystko to w ramach rozbudowy skansenu przy Białej Fabryce, w której znajduje się Centralne Muzeum Włókiennictwa.

Plan zakłada, że po drugiej stronie stawu na rzece Jasień, w zabytkowym parku im. Reymonta, powstałoby Laboratorium Ludwika Geyera, czyli kompleks obiektów z zapleczem edukacyjnym. Zbudowano by je wokół Białego Rynku i Alei Rzemieślników. Autorami projektu są Anita Luniak i Teresa Mromlińska z pracowni architektonicznej Grupa 3303 we Wrocławiu oraz Marcin Oko, po. dyrektora Centralnego Muzeum Włókiennictwa w Łodzi.

Biały Rynek powstałby w parku blisko brzegu stawu i zostałby połączony mostem drewnianym z Białą Fabryką. Wokół rynku stanęłyby kolejne zabytkowe budynki przeniesione tu z Łodzi i regionu oraz oranżeria.

- W ramach laboratorium chcemy pokazać, jak powstawały tkaniny, jak przemysł kształtował miasto, jak w Łodzi uruchamiano sieć wodną, gazową i elektryczną. Stąd ogródki eksperymentalne i oranżeria z roślinami włókienniczymi, które można by hodować w naszych warunkach, jak na przykład bawełna - wyjaśnia Anita Luniak.

To zaledwie wstęp do atrakcji czekających na zwiedzających. Nad stawem powstałaby marina, czyli budynek z pomostem na łódki i kajaki, a także kafejka i promenada biegnąca wzdłuż brzegu. Ścieżki edukacyjne pojawiłyby się w całym parku, zaś we wschodniej jego części miałaby funkcjonować Aleja Rzemieślników.

- Stanąłby tam przeszklony pawilon, do którego trafiałyby maszyny włókiennicze ze starych łódzkich fabryk. W ten sposób zostałyby uratowane. Liczymy, że większość z nich zostałaby uruchomiona dzięki pomocy studentów Politechniki Łódzkiej - mówi Teresa Mromlińska.

Przy alei byłoby też miejsce na nowy magazyn, do którego trafiłaby część zbiorów Centralnego Muzeum Włókiennictwa, a także szklany pawilon ze starymi samochodami (na przykład straży pożarnej, pogotowia ratunkowego i osobowymi) tudzież szklana zajezdnia ze starymi tramwajami pochodzącymi z MPK i wypożyczonymi od prywatnych kolekcjonerów. Dzięki prezentacji multimedialnej można by tam wybrać się w wirtualną podróż starym tramwajem po dawnej Łodzi. Do tego celu wykorzystano by przedwojenne filmy i zdjęcia.

Jakie są jednak szanse, że ten imponujący pomysł zostanie naprawdę zrealizowany i będzie cieszył nie tylko łodzian?

- Wniosek o budowę Laboratorium Ludwika Geyera jako dopełnienia muzeum i skansenu, złożyliśmy już w Urzędzie Miasta Łodzi - informuje Marcin Oko. - Teraz czekamy na decyzję w tej sprawie. Jesteśmy po rozmowach z przedstawicielami władz Łodzi, architektem miasta i wojewódzkim konserwatorem zabytków. Ich opinie są pozytywne.

Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska powiedziała nam, że na razie wstępnie zapoznała się z projektem i zrobił na niej duże wrażenie. Nie ukrywa, że Łodzi przydałaby się taka inwestycja, która ożywiłaby tę część miasta ze skansenem, parkiem Reymonta i Centralnym Muzeum Włókiennictwa. Projekt jest badany i decyzje co do jego losów jeszcze nie zapadły.

Skansen przy Białej Fabryce powstał w latach 2006-2008. Trafiło tu osiem obiektów. Są to: drewniana, letniskowa willa Szai Światłowskiego z ul. Scaleniowej w Rudzie Pabianickiej, kościół ewangelicki z XIX wieku stojący przedtem w Nowosolnej (po ostatniej wojnie trafił w ręce katolików i za patrona otrzymał św. Andrzeja Bobolę), poczekalnia na przystanku tramwajowym w centrum Zgierza, w której teraz urzędują strażnicy pilnujący skansenu, dom fabrykanta Karola Bennicha z ul. Wólczańskiej 68, piętrowy dom dla rodzin robotniczych z ul. Mazowieckiej 61 oraz trzy domy rzemieślników- z ul. Żeromskiego 68, Mazowieckiej 47 i Kopernika 42.

W skansenie mającym 1,3 ha powierzchni zostały tylko dwa wolne miejsca: w jednym pojawi się przykościelna dzwonnica z Nowosolnej, a w drugim nieznany jeszcze obiekt drewniany.
============11 (pp) Zdjęcie Autor(34247382)============
fot. grzegorz gałasiński
============11 (pp) Zdjęcie Autor(34247396)============
fot. krzysztof szymczak
============06 (pp) Zdjęcie Podpis na apli black(34247368)============
Perłą w koronie skansenu jest rzadkiej urody willa letniskowa Szai Światłowskiego z ul. Scaleniowej
============06 (pp) Zdjęcie Podpis na apli black(34247390)============
Ten kościół z 1848 roku stał przedtem na rynku w Nowosolnej
============01 (tm) Tytuł 48/48 Bd It karmina(34247359)============

============03 (tm) Lead 15/17 L clarendon(34247256)============
- pisze Wiesław Pierzchała

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki