Uczestnicy biegu dostali mapy z zaznaczonymi punktami kontrolnymi. Każdy zawodnik mógł sam wybrać, jaką trasą dotrze do określonych miejsc.
- W naszym biegu czas nie jest najważniejszy - mówił Łukasz Charuba, koordynator akcji w Łodzi. - Ideą akcji jest promowanie biegów na orientację, które są niezwykłym sposobem na aktywność i kontakt z przyrodą - wyjaśniał.
W łódzkim "biegu z mapą" odległości między punktami kontrolnymi wynosiły około 0,5 km. Organizatorem łódzkiego biegu był Uczniowski Klub Sportowy "Orientuś.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?