Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory parlamentarne 2015. Jarosław Kaczyński odwiedził Łowicz [ZDJĘCIA]

Rafał Klepczarek
Jarosław Kaczyński przekonywał w Łowiczu, że samodzielne zwycięstwo PiS w wyborach rozpocznie marsz ku sprawiedliwości

Liderzy Prawa i Sprawiedliwości ruszyli w czwartek na wyborczy podbój województwa łódzkiego. Prezes Jarosław Kaczyński odwiedził Łowicz i Kutno, a kandydatka PiS na premiera, Beata Szydło, gościła nad Zalewem Sulejowskim.

Blisko 200 osób zgromadziło się w sali kinowej Łowickiego Ośrodka Kultury, aby spotkać się z prezesem PiS. Było ono częścią kampanii wyborczej posła Grzegorza Schreibera, PiS-owskiej dwójki w sieradzkim okręgu wyborczym. Wystąpienia obu polityków poprzedziły wyborcze spoty. W pierwszym w nich dyskredytowano działania premier Ewy Kopacz dotyczące ratowania polskiego górnictwa, a w kolejnych namawiano do głosowania na PiS.

Pierwszy głos zabrał Grzegorz Schreiber, który mówił o „ucieczce” Donalda Tuska do Brukseli oraz o rewelacjach, które ujawniła afera taśmowa.

Jarosław Kaczyński skupił się na przekonaniu zebranych, że PiS ma konkretny program, który zostanie zrealizowany, jeśli jego partia obejmie samodzielne rządy. Lider opozycji uważa, że zwycięstwo jego partii rozpocznie „marsz ku sprawiedliwości”. Kaczyński zapewniał uczestników spotkania, że Polskę stać finansowo na wprowadzenie proponowanych przez PiS rozwiązań, takich jak obniżenie wieku emerytalnego, bezpłatne przedszkola czy wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej za pracę w wysokości 12 zł. Na koniec lider PiS otrzymał w prezencie zegar z łowicką wycinanką. Ustawiono go na godzinę za pięć minut dwunasta, gdyż tyle ma dzielić PiS od wyborczego zwycięstwa.

Z kolei w samo południe Beata Szydło pojawiła się nad Zalewem Sulejowskim w powiecie tomaszowskim. Stanęła na tratwie pokrytej zieloną trawą z banerami przypominającymi niespełnione obietnice rządu PO - PSL.

- Miała być zielona wyspa, miała być druga Irlandia. Powiem Polakom tak: nie wierzcie w te kolejne obietnice, nie wierzcie w to, co mówią politycy PO, przecież przekonywali, że nie będzie podnoszenia podatków, a podnosili podatki, że nie będzie podwyższenia wieku emerytalnego, a podnieśli wiek emerytalny. Wszystkim nam obiecywali rzeczy, których nie spełnili, i które pozostają pustymi obietnicami - powiedziała Szydło.

Odniosła się także do informacji o drożdżówkach, które mają wrócić do szkół.

- Dyskusja o drożdżówkach jest kwintesencją tego, jak rządzi PO. Sama generuje problemy, które potem bohatersko rozwiązuje - skomentowała.

Na finał „zielona wyspa niespełnionych obietnic” podryfowała na środek zalewu.

Współpraca B. Dobrzyńska

Zobacz też:

J. Kaczyński: Musimy zdobyć władzę, żeby zmienić kraj
Źródło:TVN/x-news.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki