Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wreszcie są studenci

Dariusz Pawłowski
Grzegorz Gałasiński
Wakacje dla Łodzi kończą się, gdy wracają do niej studenci. Czyli teraz. Miasto wypełnia się życiem, młodością i radością (czasem zbyt agresywną), co mocno widać na Piotrkowskiej.

Właśnie moment przejścia z lata w inaugurację nauki najwymowniej uświadamia, jakie znaczenie dla miasta mają młodzież i jego akademicki status. I jak ciągle nie potrafimy tego w Łodzi wykorzystać. A tym bardziej sprawić, by absolwenci zechcieli z Łodzi nie wyjeżdżać - co nie wiąże się wcale z tak popularną tendencją preferowania „młodych” kosztem „starych”.

Budowanie koegzystencji entuzjazmu z doświadczeniem, także w świadomości obu stron muru, dopiero „robi wyniki”. Wraz z powrotem studentów, wracają poglądy, że dziś studenci są głupsi, a kiedyś studia znaczyły. To tak, jakby mówić, że liczą się tylko piłkarze z ’74 roku, a Lewandowski to farciarz i nieuk. Fakt, dziś co drugi młody człowiek studiuje, a wykładowcy rozmieniają się na wiele uczelni i zajęć - co musi mieć wpływ na jakość. Ale trudno wrócić do czasów, kiedy było więcej czasu.

W kraju ciągłego kultu dokumentu (stary system trwa) i stawiania go wyżej od umiejętności, talentu, pracowitości i zespołowości, większość i tak studiuje głównie po to, by papierową szansę na otwarcie drzwi otrzymać. Studia stały się bardziej dostępne, dzięki temu możemy mieć nadzieję na bardziej świadome społeczeństwo. Także od tego z okresu „świetności” polskiej edukacji w poprzedniej epoce. Niezbędne jest istnienie uczelni prestiżowych i ich absolwentów, ale nie poprzez deprecjonowanie pozostałych.

Dziś istnieje wiele możliwości, również poprzez internet, douczania się. Jest to nawet koniecznością w odróżnieniu od wielu studentów sprzed lat, dla których wiedza, rozumienie i rozwój na studiach się skończyły. I gdy trzeba, wśród tych „niedouczonych” jawi się liczne grono, które zjada „starych” na podwieczorek i wdziera się na współczesne szczyty. Mam nadzieję, że Łódź zawrze pokój z młodością i zacznie ogrzewać w jej blasku. Bo przecież dobrze robi starości grzanie kości...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki