Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

500-letni dąb z Woli Wiązowej uratowany

Ewa Drzazga
500-letni dąb jest pomnikiem przyrody
500-letni dąb jest pomnikiem przyrody Dariusz Gdesz / archiwum Polska Press
Mający około pół tysiąca lat dąb, rosnący na placu przy kościele w Woli Wiązowej, udało się uratować. Drzewo zaczęło pękać pod własnym ciężarem

Ma około 500 lat i jest tak rozłożysty, że nawet ciężar śniegu, który zimą obciąży gałęzie, mógłby sprawić, iż część drzewa po prostu by się odłupała, bo pień zaczął już pękać. Mowa o starym dębie, który rośnie na placu przy kościele w Woli Wiązowej (gmina Rusiec).

- Trzeba było działać szybko, bo tak naprawdę każde obciążenie gałęzi drzewa mogło sprawić, że zwyczajnie by ono pękło - mówi Dariusz Woźniak, wójt gminy Rusiec. - Co gorsza, wokół niego zlokalizowany jest parking i plac przykościelny, podczas mszy przebywa tu naprawdę dużo ludzi, nawet nie chcę myśleć, co by było, gdyby na kogoś spadł konar - dodaje Woźniak.

Ponieważ dąb z Woli Wiązowej jest pomnikiem przyrody, z konserwatorem trzeba było uzgodnić możliwość i zakres robót, które pozwoliłyby drzewo uratować. Okazało się, że specjalistyczne firmy mogą założyć pierścienie, które sprawią, że drzewu przestanie zagrażać katastrofa. Gmina otrzymała na prace z tym związane 40 tys. zł dotacji z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. - Teraz nasz dąb będzie mógł rosnąć przez kolejne pięćset lat - dodaje wójt Woźniak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki