Finał przeznaczony był dla nietrenujących boks chłopców i dziewcząt z klas IV-VI. Rywalizowały drużyny mieszane ze Szkół Podstawowych nr 23, 36, 44, 45, 125, 166 i 203.
Powie ktoś, że nauka boksu dla tak małych dzieci to lekka przesada. Nic bardziej mylnego. Dzieci walczą w oparciu o uproszczone zasady szermierki bokserskiej:
- pierwsza konkurencja polega na tym, że jedną ręką przez 30 sekund uderza się w bark rywala - wygra ten, który zada więcej ciosów.
- przed drugą konkurencją pod kaskiem zawodników podwieszany jest balonik i tylko w niego można uderzać rękawicą - wygrywa ten, kto zada więcej ciosów lub doprowadzi do pęknięcia balonika, co jest porównywane z nokautem
- w trzeciej konkurencji chodzi o zerwanie szarf umieszczonych na barkach rywala - nie jest to proste do wykonania, gdy trzeba to zrobić w rękawicach bokserskich
Każde dziecko było wyposażone w kaski ochronne, a za przypadkowe uderzenie w głowę odejmowano punkt.
Dzieci miały niesamowitą frajdę.
- Wszyscy uczestnicy wzięli udział w pokazowym treningu prowadzonym przez instruktorów MOSiR Łódź, UKS Włókiennik oraz RKS Ruda - mówi Jacek Wolski z działu sportu MOSiR.
- Mali siłacze na maty czy Bokserskie ABC to programy ukierunkowane na wyłapanie perełek, które za jakiś czas mogą stać się reprezentantami Polski na igrzyskach - mówi patron zawodów, senator Maciej Grubski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?