Jak ustalili policjanci z KPP w Radomsku, około godz. 11 kierujący oplem corsą chciał przejechać przez DK1 od Radziechowic w kierunku Radomska. Niestety, nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu DK 1 w kierunku Warszawy audi A6.
Auta zderzyły się, audi kilkakrotnie dachowało i wylądowało w zaroślach kilka metrów od drogi. Następnie w silnik, który wypadł z opla, uderzył jeszcze mercedes ml.
- Do szpitala trafiły cztery osoby: jedna z opla oraz trzy z audi. Jeden mężczyzna, prawdopodobnie kierowca opla, zginął na miejscu, to 23 mieszkaniec gminy Ładzice - mówi kom. Włodzimierz Czapla z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku. - Kierowca jadący mercedesem nie potrzebował pomocy medycznej.
Kierujący audi 32-letni mieszkaniec województwa śląskiego ma złamany kręgosłup, a kobiety, które jechały razem z nim, 37- i 19-latka, również mieszkanki woj. śląskiego, doznały urazów głowy, kręgosłupa i ogólnych potłuczeń.
Pasażer opla, 53-letni ojciec kierowcy, trafił do szpitala z obrażeniami głowy, klatki piersiowej i nogi.
Okazało się, że dwóch kierowców nie powinno w ogóle prowadzić. 23-latek z opla miał sądowy zakaz prowadzenia, a kierowcy audi we wrześniu tymczasowo cofnięto prawo jazdy.
Dokładne okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratury.
WIĘCEJ ZDJĘĆ NA RADOMSKO.NASZEMIASTO.PL
Źródło x-news: Tragedia na DK-1 koło Radomska. Jedna osoba zginęła na miejscu, cztery zostały ranne. Do wypadku, w którym brały udział trzy pojazdy, doszło w sobotę przed południem. Policja ustala szczegóły zdarzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?