Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektorka podstawówki podrabiała podpisy rodziców? Danuta B. może odpowiadać przed sądem

Maciej Wiśniewski
Grzegorz Gałasiński/archiwum Dziennika Łódzkiego
Dyrektorka szkoły podstawowej w gminie Bełchatów jest poczytalna i może odpowiadać przed sądem - orzekł biegły.

Biegły psychiatra sądowy orzekł, że nie ma przeciwwskazań, aby Danuta B., dyrektorka szkoły podstawowej na Kurnosie w gminie Bełchatów, odpowiadała za swoje czyny przed sądem. Jej przebadanie przez psychiatrę zarządził sędzia Bartłomiej Niedzielski, po tym, jak na pierwszej rozprawie Danuta B. złożyła zeznania.

CZYTAJ: Dyrektorka podstawówki podrabiała podpisy rodziców? "Na tym zamieszaniu traci wizerunek szkoły"

Prokuratura w Bełchatowie oskarża Danutę B. o sfałszowanie pięciu podpisów rodziców dzieci na liście wypłat wyprawki szkolnej oraz nakłanianie jednej z nauczycielek do sfałszowania dwóch kolejnych podpisów. Za fałszowanie dokumentów i przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej grozi jej do dziesięciu lat więzienia.

Proces dyrektorki rozpoczął się w październiku, ale rozprawę przerwano po jej przesłuchaniu. W środę (25 listopada) przed sądem stawili się rodzice, których podpisy zostały sfałszowane. Zeznawała m.in. matka, która zgłosiła sprawę do prokuratury.

- Prosiłam, aby wykreślono moje dziecko z listy osób, które dostaną wyprawkę, bo moja sytuacja materialna jest dobra- mówiła przed sądem. - Nie dość że tego nie zrobiono, to jeszcze dopisano mój podpis na liście odbioru pieniędzy.

CZYTAJ TEŻ: Dyrektor szkoły podstawowej podejrzana o fałszerstwa

O tym mówiło się w Łodzi i w regionie w ubiegłym tygodniu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki