Nagroda Literacka im. J. Tuwima. Nazwisko laureata poznamy 13 grudnia

Wiadomo już, kto będzie trzecim laureatem Nagrody Literackiej im. J. Tuwima, będącej, śmiało można to powiedzieć, najtrwalszym łódzkim dorobkiem ustanowionego przez Sejm RP jubileuszowego Roku Juliana Tuwima 2013. Laureat jest już znany, ale wiedza ta wciąż jest w posiadaniu tylko kapituły Nagrody, która przeprowadziła już procedurę wyboru. Nazwisko pisarza, który otrzyma 50 tys. zł i statuetkę według projektu Zofii Lisiewicz, poznamy tradycyjnie 13 grudnia (w dniu urodzin Juliana Tuwima), podczas gali finałowej 9. Festiwalu „Puls Literatury” w Łodzi.

- Każdy z pięciu członków kapituły wskazał najpierw pięć nazwisk, swoich literackich typów, a następnie, podczas spotkania, trwało omówienie ich literackiego dorobku oraz głosowanie - mówi Maciej Robert, poeta, krytyk literacki, filmoznawca, redaktor pisma „Tygiel Kultury”. Jako sekretarz kapituły Nagrody im. Tuwima nie ma on prawa do oddawania głosu, może tylko pełnić rolę doradczą.- Co ciekawe, w tym roku zgłoszone przez kapitułę nazwiska bardzo rzadko się pokrywały. Pisarz, który najczęściej się powtarzał, został wskazany zaledwie trzy razy.

CZYTAJ: Nagroda Literacka im. Juliana Tuwima promuje Łódź, ale budzi również emocje środowiska

Robert milczeniem zbywa nawet próby dowiedzenia się, który z członków kapituły nagrody odczyta laudację dla laureata - znane są ich literackie sympatie, przez co łatwiej wskazać potencjalnych laureatów. Obecnie kapitułę tworzą: jako przedstawiciel łódzkiego środowiska literackiego - prof. Tomasz Bocheński, kierownik Katedry Literatury Polskiej XX i XXI w. UŁ; Andrzej Strąk - dyrektor Domu Literatury; prof. Leszek Engelking, Kinga Dunin (przewodnicząca kapituły); Beata Stasińska - redaktor, wieloletnia współwłaścicielka oficyny W.A.B. Kapituła nieco się ostatnio pomniejszyła, rok temu o osobę pisarza Tomasza Łubieńskiego, w tym roku o krytyka i badacza literatury Dariusza Nowackiego.

Słusznie więc w Domu Literatury panuje przekonanie, że konieczne jest wprowadzenie w kolejnej edycji Nagrody rotacji w składzie kapituły. A przynajmniej w jej części. Tym bardziej, że preferencje członków kapituły są znane. Dotychczas wśród typów do nagrody pojawiali się m.in. Olga Tokarczuk, Julian Kornhauser, Andrzej Bart, Jerzy Pilch, Bogusław Schaeffer. Być może, po prozaiczce Magdalenie Tulli w 2013 roku i reportażystce Hannie Krall w 2014 roku czas, by „Tuwim” nagrodził poetę (lub poetkę)? - Na pewno nie zamierzamy, na sportową modłę, wskazywać przed uroczystością twórców najczęściej przez członków kapituły nominowanych. To mało eleganckie i nietaktowne wobec pisarzy, których nagradzamy przecież za całokształt - mówi Andrzej Strąk.

W kolejnych edycjach mają za to pojawić się nowe podkategorie Nagrody. Dom Literatury ma wystąpić do urzędu marszałkowskiego o ufundowanie przyznawanych naprzemiennie nagród za łódzki debiut i dla pisarza z regionu (za całokształt lub za konkretną książkę). Władze Łodzi nie powinny przy tym poczuć się zwolnione z obowiązku podniesienia kwoty „Tuwima” do 100 tys. zł. Już nieznacznie przegoniła go utworzona właśnie w Poznaniu Nagroda im. A. Mickiewicza za wybitne zasługi dla literatury i kultury - w wysokości 60 tys. zł.

CZYTAJ TEŻ: Nagroda im. Juliana Tuwima w warszawskiej Galerii Kordegarda