Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

System sterowania ruchem w Łodzi może być dostrajany nawet przez kilka miesięcy [ZDJĘCIA]

Agnieszka Magnuszewska
Agnieszka Magnuszewska
Jeszcze przez kilka miesięcy może dostrajac się system sterowania ruchem. W Bydgoszczy trwało to do 3 miesięcy, a system jest pięć razy mniejszy

Choć Zarząd Dróg i Transportu zapowiadał, że obszarowy system sterowania ruchem stworzony przez firmę Sprint, zacznie działać od grudnia, to dopiero w przyszłym tygodniu mają się zakończyć jego odbiory. A to wcale nie znaczy, że wówczas już system będzie działał sprawnie.

- Uruchomienie systemu nie jest jednoznaczne z jego optymalnym działaniem. To nie jest zwykły system Windows w komputerze tylko bardziej skomplikowany - podkreśla Grzegorz Nita, dyrektor ZDiT. - System będzie sukcesywnie dostrajany i musi to potrwać.

Zanim jednak dostrajanie świateł zacznie się na dobre, sygnalizacje na 240 skrzyżowaniach muszą zostać odebrane. Termin oddania do użytku systemu sterowania ruchem przesunięto z końca października na koniec listopada już kilak miesięcy temu. Wiązało się to z budową dodatkowych sygnalizacji, m.in. na ul. Hetmańskiej oraz wymianą starych komputerów pokładowych w tramwajach na urządzenia nowego typu. I chociaż ZDiT zapewnia, że poszczególne elementy systemu są już gotowe, to nadal nie działa sygnalizacja na rondzie Lotników Lwowskich, którą mają wzbudzać przejeżdżające tramwaje czy tablice zmiennej treści, na których miały się wyświetlać komunikaty dotyczące zakorkowanych ulic i proponowane ich objazdy.

CZYTAJ: MPK Łódź uruchomiło nowe tablice informacyjne na przystankach

- Trwa procedura odbiorowa, każda tablica czy skrzyżowanie musi być przez nas sprawdzone. Wymaga to mrówczej pracy centrum sterowania ruchem oraz MPK - wyjaśnia Nita. - Pierwszych zmian w ustawieniu świateł możemy już dokonywać. Głównie dając priorytet komunikacji miejskiej, choć nie odnotowuje ona już tak dużych opóźnień, jak na początku. Zresztą, wynikają one z blokowania tramwajów przez auta, a tego nie wyeliminuje nawet najlepszy sytem sterowania ruchem.

Najbardziej newralgicznym miejscem pod względem komunikacji zbiorowej jest dla ZDiT węzeł przy dworcu Łódź Kaliska i dwa skrzyżowania z nim powiązane, czyli Bandurskiego - JP II - Mickiewicza oraz Włókniarzy - Kopernika. - I przede wszystkim na nich chcemy się na razie skupić by autobusy i tramwaje przy oczekiwaniu na przejazd przez skrzyżowania nie doznawały opóźnień - mówi Nita.

Poza dostosowaniem systemu do rozkładu jazdy MPK, ma się on również dostroić do natężenia ruchu w poszczególnych godzinach oraz... porach roku. - Nie jest tak, że przez cały rok mamy takie same natężenie w danym okresie dnia - podkreśla Nita. - Nie można też wzorować się na innych miastach, w których dostrajano taki system. W Bydgoszczy szczyty komunikacyjne są krótsze iż w Łodzi, ale bardziej intensywne. Nie ma dwóch takich samych miast.

CZYTAJ TEŻ: Nowy model transportowy w Łodzi: autobusy na osiedla, ulice nie dla aut, tramwaje częściej

W Bydgoszczy do 3 miesięcy
Waldemar Matukiewicz, wiceprezes Sprintu: W Bydgoszczy system sterowania ruchem, który wybudowaliśmy na 50 skrzyżowaniach, kalibrował się do trzech miesięcy. Jednak okres dostrajania się systemu nie jest uzależniony od ilości skrzyżowań. Wynika to ze specyfiki, układu miasta, a także liczby osób, które go obsługują. Operatorzy muszą się również nauczyć systemu. Nawet kupując komputer potrzeba czasu żeby w pełni poznać jego możliwości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki