Arkadiusz Makowski z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łodzi twierdzi, że alarmy powodziowe obowiązują w miastach: Głowno, Poddębice, Łęczyca i Zduńska Wola, gminach: Sędziejowice (pow. łaski), Aleksandrów, Sulejów (powiat piotrkowski), Bedlno (powiat kutnowski), Piątek (powiat łęczycki), Łęczyca i Wartkowice oraz w powiatach: poddębickim, łęczyckim i łowickim.
"Poziom wody w rzekach regionu łódzkiego ustabilizował się i aktualnie nie ma tendencji do wzrostu. Nie ma więc powodów do pesymizmu. Do wielkiego optymizmu też jednak nie, bo, zgodnie z prognozami, można się jeszcze spodziewać opadów, po których poziom wody w rzekach może się nieznacznie podnieść" - powiedział Makowski.
Stan alarmowy ogłosił Krzysztof Kaliński, burmistrz Łowicza. Największa rzeka powiatu łowickiego, jaką jest Bzura, w łowickim punkcie kontrolnym osiągnęła już 398 centymetrów. To zaledwie o 2 cm niż wynosi stan alarmowy.
W Łowiczu woda zalała tzw. łąki Niebudka oraz miejski stadion, z którego korzysta Klub Sportowy Pelikan. Groźnie jest też na Górkach, gdyż rzeczka Uchanka cały czas przybiera na głębokości.
- Strażacy ułożyli worki zabezpieczające osiedle Górki - mówi burmistrz Łowicza. - Piaskiem napełnia je 15 osadzonych, którzy, jeżeli zajdzie taka potrzeba, będą pracować także w weekend.
W środę, woda podeszła pod bloki na Czajkach. Poza miastem, sytuacja powodziowa także jest groźna. Co prawda, powoli poprawia się sytuacja w Bobrownikach, gdzie Skierniewka zalała kilkanaście gospodarstw, to jednak ciągle podnosi się Bzura, a idzie do niej Moszczenicą woda z Piątku.
CZYTAJ WIĘCEJ NA PORTALU LOWICZ.NASZEMIASTO.PL
W Piątku, pod wodą znalazło się siedem gospodarstw. W czwartek mieszkańcy przez całą dobę bronili swoich domostw, by woda z rzeki Malina nie zalała ich doszczętnie. Usypywano wały z piasku, układano worki i folie. Zaangażowali się wszyscy mieszkańcy, służby gminne i powiatowe.
CZYTAJ TEŻ: Powódź w Piątku [ZDJĘCIA+FILM]
W Bełchatowie obawiają się, że woda w Rakówce może wystąpić z koryta rzeki. Zespół Zarządzania Kryzysowego czeka w pogotowiu i śledzi prognozy pogody.
- Można powiedzieć, że woda płynie już na granicy wytrzymałości koryta - mówi Wojciech Łągwa, koordynator zespołu. - Czekamy w pogotowiu na kolejne dni śledząc prognozy o ewentualnych opadach.
W bezpośrednim sąsiedztwie rzeki póki co, nie odnotowano podtopień. Do magistratu wpływają natomiast informacje o zalanych piwnicach i działkach ze względu na wybijające wody gruntowe. Woda zalega na ulicy Piotrkowskiej, gdzie wodami gruntowymi zalana jest połowa jezdni. Sztab przygotowanych ma kilka tysięcy worków do wypełnienia piaskiem, a także do dyspozycji sprzęt przeciwpowodziowy m.in. w postaci specjalnych zapór.
- Trzymamy rękę na pulsie i śledzimy prognozy pogody - mówi Wojciech Łągwa.
CZYTAJ WIĘCEJ NA PORTALU BELCHATOW.NASZEMIASTO.PL
W Sieradzu, Warta przekroczyła stan ostrzegawczy, ale do alarmowego brakuje jej jeszcze około pół metra. Na terenie powiatu sieradzkiego w żadnej gminie nie wprowadzono stanu pogotowia przeciwpowodziowego.
W czwartek rano na wodowskazie w Sieradzu Warta miała poziom 396 centymetrów. Został przekroczony stan ostrzegawczy, który wynosi 390 cm.
- W tej chwili stan ostrzegawczy został przekroczony o kilka centymetrów. Czekamy na rozwój wypadków i monitorujemy sytuację - twierdził w czwartek Roman Dąbek z Powiatowego Centrum ZarządzaniaKryzysowego w Sieradzu.
CZYTAJ WIĘCEJ NA PORTALU SIERADZ.NASZEMIASTO.PL
W gminie Skierniewice kilkanaście wsi znalazło się pod wodą po nawałnicach, które przeszły nad regionem. Najgorzej jest w Sierakowicach Lewych i Prawych, Miedniewicach, Mokrej Prawej, Dębowej Górze, Żelaznej, Rzymcu czy Samicach. Gmina rozdała kilkaset worków.
Zalane są Skierniewice. Tylko w czwartek strażacy wyjeżdżali prawie 150 razy do różnego typu interwencji, choć zgłoszeń było dwa razy więcej.
- Musieliśmy je selekcjonować - mówi Mariusz Wielgosz, rzecznik skierniewickiej PSP.
CZYTAJ WIĘCEJ NA PORTALU SKIERNIEWICE.NASZEMIASTO.PL
Po ogłoszonym dwa dni temu alarmie powodziowym, sytuacja stabilizuje się w Głownie. W piątek, o g. 12, burmistrz Grzegorz Janeczek odwołał alarm powodziowy dla miasta.
ZOBACZ TEŻ: Alarm powodziowy w Głownie. Co robić w razie ewakuacji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?