51 milionów zł ze środków unijnych kosztował, wraz z wyposażeniem budynek LabFactor, oficjalnie otwarty we wtorek (8 grudnia) przez władze Politechniki Łódzkiej. Jego 20 laboratoriów ma służyć dydaktyce i niekomercyjnym badaniom. Oznacza to, że na inwestycji zyskają przede wszystkim studenci Wydziału Inżynierii Procesowej i Ochrony Środowiska (WIPOŚ), ponieważ ta jednostka jest gospodarzem obiektu.
LabFactor stoi w kapusie PŁ przy ul. Stefanowskiego 2 (tuż przy skrzyżowaniu z ul. Żwirki). Jak podkreśla uczelnia, „futurystyczna bryła nowego gmachu idealnie wpisuje się w postindustrialny i nowoczesny pejzaż zmieniającego się kampusu PŁ, Fabryki Inżynierów i Centrum Kształcenia Międzynarowego”. Podczas wtorkowej uroczystości prof. Ireneusz Zbiciński, dziekan WIPOŚ, nazwał nawet czarną bryłę wnoszącą się nad kampusem „naukowym Tadż Mahal” politechniki.
LabFactor ma cztery kondygnacje naziemne i jedną podziemną. Powierchnia użytkowa to prawie 4500 metrów kwadratowych, a z tego zdecydowana większość będzie służyć dydaktyce.
Prof. Zbiciński zapowiedział, że studenci zaczną zajęcia w LabFactor w marcu 2016 roku (w bieżącym skończy się instalowanie ostatnich składników urządzeń badawczych i rozliczanie inwestycji). Czego mogą się spodziewać? Naukowcy prezentowali wczoraj m.in. możliwości laboratorium procesów podstawowych, wyposażonego w rodzaju toru wodnego, dzięki któremu można „modelować” zachowanie cieczy, zjawisk występujących w pogodzie albo lot samolotu.
Na laboratoriach nie koniec. Cały budynek można... zadymić, aby sprawdzić, jak rozprowadza się dym przechodzący przez piętra i specjalnie zamontowane kurtyny. Oprócz studentów w takich doświadczeniach mogą brać udział np. strażacy, doskonalący swoje umiejętności teoretyczne.
LabFactor zwiedzali we wtorek dyrektorzy łódzkich szkół ponadgimnazjalnych. Nie bez powodu. - Zapraszamy uczniów do odwiedzania naszych laboratoriów w ramach tzw. „Mini Lab-Tourów” - informuje dr Jarosław Słowiński, prodziekan WIPOŚ ds. studenckich. - Nie chcemy na tym poprzestać. Nasz najnowszy pomysł to realizacja ścieżek dydaktycznych. Ich motywem przewodnim będą żywioły: woda, ogień i powietrze oraz procesy, które człowiek musi ujarzmić, aby służyły mu do produkcji, wytworzenia odnawianej energii i ochrony środowiska.
Powód starań o unijne pieniądze na LabFactor wyjaśnił prof. Stanisław Bielecki, rektor PŁ.
- Czas przestać gonić świat. Należy zacząć uciekać pozostałym - przemawiał szef uczelni.
Przedstawicie wykonawców (Lachman Pabich Architekci oraz Cz.P.B.P. Przemysłówka S.A.) wspominali, że rozpoczętą we wrześniu 2014 r. budowę udało się spokojnie ukończyć w terminie m.in. dzięki łagodnej poprzedniej zimie - mimo trudności związanej ze „ściskiem” wynikającym z istniejącej już zabudowy.
LabFactor został poświęcony przez łódzkiego arcybiskupa Marka Jędraszewskiego.
TYTUŁ RAMKI |
Od marca 2016 r. 800 studentów będzie korzystać z laboratoriów:
Laboratoria uzupełnia hala technologiczna. |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?