- Szydełkowa lokomotywa idealnie charakteryzuje tożsamość Łodzi. Oddaje też zderzenie dwóch symboli rozwoju miasta: maszyny parowej i nici, jako symbolu potęgi włókienniczej - mówi Sławomir Fijałkowski ze Stowarzyszenia Łódź Filmowa, które wyszło z projektem Art-Lokomotywy.
Używana przez "Olek" akrylowa włóczka, odporna na warunki pogodowe, pochodzi z Południowej Karoliny, a w części z łódzkiej firmy Arelan. Artystka pracuje używając tzw. splotu podwójny słupek. Ostatnim etapem będzie zszycie wszystkich elementów "kostiumu" już na lokomotywie. Organizatorom brakuje jeszcze kilkudziesięciu kwadratów. Każdy kto chce pomóc w narodzinach Art-Lokomotywy, może skontaktować się ze Stowarzyszeniem. Włóczkę można odebrać w Centralnym Muzeum Włókiennictwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?