Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MPK Łódź. Nowe pesy nie mieszczą się na łódzkich przystankach. Bezpiecznie tylko po trasie W-Z

Agnieszka Magnuszewska
Agnieszka Magnuszewska
Nowe tramwaje nie mieszczą się na łódzkich przystankach, gdy zalega tam śnieg. Żeby nowe pesy się nie porysowały, przystanki będą poszerzane

Jeszcze dwa tygodnie temu nowe pesy swingi nie mogły jeździć objazdami w razie awarii tramwaju na trasie W-Z. Gdy taka sytuacja zdarzyła się 30 grudnia, motorniczowie pes otrzymali nakaz jazdy w stronę awarii, bo na trasie potencjalnego objazdu ulicami Kopernika i Zieloną nowe wagony mogły się zniszczyć na wąskich przystankach.

- Nowe pesy przejechałyby bez problemu, ale gdyby przy torowisku zalegał śnieg, wagon mógłby się zarysować - tłumaczy Sebastian Grochala, rzecznik MPK. - Dlatego musimy poszerzyć cztery przystanki, by stworzyć na nich tzw. margines bezpieczeństwa.

W ostatni weekend ekipy MPK poszerzały już przystanek na alei Kościuszki przy ul. Zielonej. Koszt? Kilka tysięcy złotych. Wkrótce te same prace mają zostać wykonane na Narutowicza przy Kilińskiego (dwa przystanki) i na Kopernika przy Łąkowej.

Czytaj też:Na nowej trasie W-Z popękały już tory

- Poszerzenie przystanków w tych dwóch lokalizacjach musi zlecić wykonawcy Zarząd Dróg i Transportu - zaznacza Grochala.

O ile nowe pesy swingi mogą bezpiecznie jeździć tylko trasą W-Z, to cityrunnery mają na W-Z problem z wózkami, które zahaczają o przystanki. Dlatego trzy zmodernizowane cityrunery będą kursować głównie po trasie Łódzkiego Tramwaju Regionalnego (północ - południe). Pierwszy citirunner został już wyremontowany i wozi pasażerów od grudnia.

Czytaj też:Trasa W-Z. Barierki na przystankach mogą uwięzić pasażerów w tramwajach

- Stał w zajezdni od 2006 roku, bo części zamienne do niego, które oferował nam Bombardier (producent cityrunnerów - red.), były za drogie. W końcu wspólnie z łódzką firmą Enika przerobiliśmy układ napędowy tramwaju , „spolszczając” go, by nie mieć problemu z częściami zamiennymi - tłumaczy Zbigniew Papierski, prezes MPK. - Przed nami wskrzeszenie dwóch cityrunnerów, które nie kursują od 2008 roku. Dzięki temu powrócilibyśmy do 15 cityrunnerów w ruchu.

Czytaj więcej:Łódzcy urzędnicy kpią z motorniczych twierdząc, że nie ma opóźnień?

Pozostałych 12 cityrunnerów ma zostać zmodernizowanych do 2018 roku. Natomiast 13 z 14 niemieckich tramwajów M8C, które sprowadzono z Bielefeldu, przejdzie remonty do 2019 roku. Pierwszych pięć wagonów już w tym roku.

Czytaj też:Hanna Zdanowska w tramwaju. Prezydent Łodzi sprawdzała system sterowania ruchem

805N też do modernizacji

MPK chce w tym roku zmodernizować 14 wagonów 805 N, (oprócz dwóch cityrunnerów i pięciu wagonów M8C).

To już ostatnie tramwaje w zasobach MPK- Łódź, które nie były jeszcze modernizowane od lat 70. - 80., kiedy zostały wyprodukowane. Pierwszą turę modernizacji wagonów 805N przeprowadzono w latach 90. I chociaż wagony te ponownie domagają się generalnego remontu, jego realizacja nie jest możliwa. Wagonom 805N można robić lifting tylko raz, bo kolejnej modernizacji nie wytrzymają już ich wózki.

Łódzki przewoźnik rozważa kupno kolejnych tramwajów z Bielefeldu do modernizacji, bo wkrótce będą one przez Niemców wyprzedawane.

Z kolejnego zakupu w Helsinkach zrezygnowano, bo tramwaje z Finlandii są za drogie.

amag

Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w skrócie
4 stycznia 2016 roku - 10 stycznia 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki